Po rozstaniu ze swoim partnerem masz prawo domagać się usunięcia wszystkich swoich intymnych zdjęć - orzekł w tym tygodniu niemiecki sąd. Sędziowie uznali, że prawo do prywatności ma większą wartość niż prawo własności. "Ubrane" zdjęcia partner może zachować.
Wyrok zapadł w sprawie, w której kobieta pozwała swojego ekspartnera - profesjonalnego fotografa - i domagała się, by mężczyzna usunął wszystkie erotyczne zdjęcia i filmy, jakie za jej zgodą powstały w czasie trwania związku.
Sąd w Koblencji orzekł, że jedna ze stron w takiej sytuacji może poprosić o usunięcie fotografii zgodnie z prawem do prywatności. Prawo to traktuje jako nadrzędne wobec prawa fotografa do własności.
Powódka żądała jednak więcej - chciała, by były partner usunął jej wszystkie zdjęcia. Sąd orzekł jednak, że nie ma podstaw do skasowania tych, na których kobieta występuje w ubraniu. Tłumaczył to faktem, że zdjęcia "w niewielki sposób, jeśli w ogóle" naruszają jej prywatność.
Materiał "Polski i Świata" z 24 kwietnia
Autor: pk\mtom/zp / Źródło: Time, Upi.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock