"Bijemy brawo na stojąco zawodnikowi, który stracił nogi"


W amerykańskim Orlando ruszyły "Invictus Games", czyli zawody weteranów, którzy zostali ranni na wojnie. 500 zawodników z 14 krajów będzie mierzyć się w dziesięciu konkurencjach. Nie jest to jednak impreza tylko sportowa. Ma pomóc weteranom zmierzyć się z cierpieniem i dojść do zdrowia, szczególnie psychicznego. Materiał "Faktów z zagranicy".

Wrócili z wojny poranieni i okaleczeni. Teraz weterani stają do sportowej walki w Orlando na Florydzie. - Uczestnicy "Invictus Games" byli ranni. Nie tylko fizycznie. Każdy z nich musiał zmierzyć się z ogromnymi wyzwaniami emocjonalnymi. Bijemy brawo na stojąco zawodnikowi, który stracił nogi. Z całego serca dopingujemy też człowieka, który przezwyciężył lęk tak silny, że bał się wychodzić z domu - mówił podczas otwarcia zawodów książę Harry. Sam przez 10 lat był w wojsku i w czasie swojej misji z bliska widział, co działo się z żołnierzami w Afganistanie. Pomysłodawcę igrzysk wspierała na scenie także amerykańska pierwsza dama, Michelle Obama. - Jak księciu Harry’emu mi też daliście wielką inspirację. Podziwiam waszą odwagę, waszą miłość do ojczyzny, wasze poświęcenie każdego dnia - mówiła ze sceny.

- Bądźcie silny! - krzyczał Israel Del Toro, weteran z Afganistanu, który został ciężko ranny w wybuchu. Miał poparzone całe ciało, trzy miesiące był w śpiączce. Lekarze mówili, że nigdy nie będzie mógł samodzielnie oddychać i nie będzie chodzić. Na otwarciu zawodów stał na scenie z żoną, synem i byłym prezydentem USA George'em W. Bushem - honorowym przewodniczącym olimpiady.

Misja skandalisty

W czterodniowych zawodach na Florydzie weźmie udział ponad 500 zawodników z 14 krajów. Będą rywalizować w 10 dyscyplinach. To druga edycja „Invitus Games”. Poprzednia odbyły się w Londynie. W akcję promocyjną przed zawodami włączyli się prezydent USA Barack Obama oraz królowa Wielkiej Brytanii Elżbieta II, która w nagraniu zamieszczonym na Twitterze, pokazała się z dość nietypowej strony. Książę Harry postrzegany był dawniej jako największy skandalista w rodzinie królewskiej. Dziś pomaga weteranom w powrocie do normalnego życia po wojnie. Na pomysł igrzysk dla weteranów książę Harry wpadł wracając z misji w Afganistanie, gdy wracał samolotem z trzema brytyjskimi żołnierzami, którzy stracili ręce.

Następne "Invictus Games" mają się odbyć w Kanadzie w 2017 roku.

Autor: dln/ja / Źródło: Fakty z zagranicy