Amerykański samolot Boeing P-8A wspólnie z włoskim samolotem ATR P-72A od kilku dni prowadzą misje obserwacyjne u południowych wybrzeży Sycylii i północnych wybrzeży Tunezji. Ma to związek ze śledzeniem rosyjskiego statku szpiegowskiego Jantar - podał portal Itamilradar, obserwujący ruchy samolotów, okrętów i statków na Morzy Śródziemnym.
Takie informacje podał w weekend portal Itamilradar, który obserwuje ruchy samolotów, okrętów i statków na Morzu Śródziemnym.
Zbudowany w 2015 roku w Królewcu Jantar jest oficjalnie klasyfikowany jako pomocniczy badawczy statek oceanograficzny, wyposażony w sprzęt umożliwiający prowadzenie ratownictwa podwodnego. Ma też na swoim pokładzie załogowe i bezzałogowe głębinowe łodzie podwodne, zdolne do zanurzenia się na 6 tysięcy metrów.
Jednak według NATO Rosjanie zbudowali statek przede wszystkim z myślą o szpiegostwie. I od chwili, kiedy przed 10 laty wszedł do służby, słychać tylko o takiej jego działalności.
Rosyjski Jantar
Już w 2015 roku pojawiła się informacja Pentagonu, że Jantar został rozmieszczony w pobliżu amerykańskiej bazy morskiej Kings Bay w stanie Georgia, gdzie znajdowało się sześć amerykańskich okrętów podwodnych z pociskami balistycznymi Trident uzbrojonymi w pociski jądrowe. Amerykanie zarzucili wówczas Rosjanom, że zbierali informacje wywiadowcze na temat wyposażenia ich okrętów podwodnych.
W listopadzie minionego roku Jantar przez dłuższy czas przebywał na Morzu Irlandzkim, między Wielką Brytanią a Irlandią, na obszarze przeciętym licznymi podmorskimi kablami, co sprawiło, że został odeskortowany przez okręt marynarki irlandzkiej poza newralgiczną strefę. Wkrótce po tym incydencie Jantar wpłynął na Morze Śródziemne, zatrzymując się na krótko w Algierze i egipskiej Aleksandrii, którą opuścił 3 stycznia.
Według Itamilradar jego obecność na tych wodach "stwarza większe ryzyko niż rejsy rosyjskich fregat uzbrojonych w pociski hipersoniczne", zważywszy na niedawne sabotaże gazociągu bałtyckiego czy podmorskich kabli internetowych między Finlandią a Estonią.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru