Rosja zamierza wzmocnić swoje siły w obwodzie kaliningradzkim. - To odpowiedzi na wzrost aktywności NATO w regionie Morza Bałtyckiego - informują rosyjskiego media. Wzmocnione mają zostać również siły na reszcie zachodnich granic Rosji.
Wzmocnienie Floty Bałtyckiej i grupy wojsk w obwodzie kaliningradzkim było w ubiegłym tygodniu tematem posiedzenia kolegium Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.
NATO czyha, więc Rosja wzmacnia siły
Dziennik "Wiedomosti" zauważył, że podlegająca dowództwu Floty Bałtyckiej grupa Sił Zbrojnych FR w obwodzie kaliningradzkim na razie jest nieduża - jej trzon stanowią brygada zmotoryzowana i brygada piechoty morskiej, a także jednostki artylerii i wojsk rakietowych, w tym brzegowe. Cytowny przez moskiewską gazetę analityk wojskowy, pułkownik Wiktor Murachowski przewiduje, że "teraz, po tym, jak na tle kryzysu na Ukrainie USA i NATO zwiększyły formalnie rotacyjne, a faktycznie stałe kontyngenty w krajach bałtyckich i Polsce", w obwodzie kaliningradzkim zostanie rozmieszczona jeszcze jedna brygada zmotoryzowana, a także wzmocnione będą artyleria i jednostki dysponujące rakietami przeciwokrętowymi. - Decyzji o rozmieszczeniu tam na stałe rakiet operacyjno-taktycznych Iskander jeszcze nie podjęto - zaznaczył Murachowski. Ekspert podkreślił też, że "w regionie kaliningradzkim nie planuje się rozmieszczać tak dużej i samodzielnej grupy wojsk, jak na Krymie".
Dodatkowe siły na kierunku ukraińskim
"Wiedomosti" przekazały, że oprócz wzmocnienia wojsk w obwodzie kaliningradzkim wzmocniona zostanie też obrona na zachodniej granicy Rosji. Powołując się na źródło zbliżone do Ministerstwa Obrony FR, dziennik poinformował, że "naprzeciwko Ukrainy, gdzie od połowy ubiegłej dekady faktycznie nie stacjonowała żadna rozbudowana jednostka ogólnowojskowa, rozmieszczone zostaną lub przerzucone na stałe z głębi Rosji trzy brygady ogólnowojskowe i jedna desantowo-szturmowa z jednostkami wsparcia". Według "Wiedomosti" siłami tymi będzie dysponować sztab 20. armii, który zostanie przebazowany z Niżnego Nowogorodu.
Należy jednak pamiętać, że to jedynie zapowiedzi i to nieoficjalne. Przenosiny całych jednostek to kosztowne zadanie. Trzeba pobudować lub wyremontować odpowiednią infrastrukturę oraz zapewnić miejsce do życia żołnierzom oraz ich rodzinom. Stojące przed perspektywą ograniczania budżetu rosyjskie wojsko musi rozważnie dysponować pieniędzmi.
Autor: mk/ja / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru