Władze Moskwy zgodziły się na opozycyjną manifestację, która ma odbyć się pod koniec lutego w związku z czwartą rocznicą zabójstwa jednego z liderów opozycji Borysa Niemcowa - podało w piątek radio Echo Moskwy, powołując się na współpracownika Niemcowa Ilję Jaszyna.
Oficjalną zgodę organizatorzy demonstracji mają otrzymać w poniedziałek. Marsz przejdzie bulwarami w centrum rosyjskiej stolicy 24 lutego.
W zamyśle inicjatorów akcja będzie nie tylko upamiętnieniem Niemcowa, lecz manifestacją pod hasłami politycznymi.
Zabójstwo opozycjonisty
Niemcow, wicepremier Rosji w latach 90. i jeden z najbliższych współpracowników pierwszego prezydenta Borysa Jelcyna, został zabity strzałami w plecy późnym wieczorem 27 lutego 2015 roku na Wielkim Moście Moskworeckim w centrum Moskwy, nieopodal Kremla.
W lipcu 2017 r. sąd wojskowy w Moskwie skazał na 20 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze Zaura Dadajewa, który według ławy przysięgłych był sprawcą zabójstwa. Czterech współoskarżonych Dadajewa otrzymało kary od 11 do 19 lat kolonii karnej.
Bliscy Niemcowa krytykowali przebieg śledztwa i procesu, argumentując, że nie doprowadziły one do ustalenia zleceniodawców zabójstwa.
Autor: ft/adso / Źródło: PAP