Prezydent Rosji Władimir Putin polecił resortowi dyplomacji swego kraju, by dążył do uzyskania "poważnych i długoterminowych" gwarancji bezpieczeństwa dla Rosji na kierunku zachodnim. Oświadczył, że ostrzeżenia Rosji pod adresem Zachodu przyniosły pewien skutek. Powiedział też, że sytuacja wewnętrzna na Białorusi "uspokoiła się", ale "problemy pozostają". - Doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Wzywamy do dialogu między władzami i opozycją - dodał.
Władimir Putin powiedział, że "poważne i długoterminowe gwarancje bezpieczeństwa" są Moskwie potrzebne, bowiem "Rosja nie może stale myśleć o tym, co może się tam jutro wydarzyć". Oświadczył przy tym, że Rosja "ma do czynienia z niezbyt solidnymi partnerami, którzy łatwo porzucają wszelkie wcześniejsze zobowiązania".
- Nasze ostrzeżenia pod adresem krajów zachodnich w ostatnim czasie mimo wszystko wywołują pewien skutek. Pojawiło się tam pewne napięcie - przekonywał prezydent Rosji, który wypowiadał się na posiedzeniu kolegium rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Ostrzegł następnie: - Trzeba, aby to napięcie u nich utrzymało się jak najdłużej, żeby nie przyszło im do głowy urządzić nam na naszych granicach zachodnich jakiś niepotrzebny nam konflikt.
Putin: zaostrzają sytuację dostawami nowoczesnego uzbrojenia dla Kijowa
Rosyjski prezydent oskarżył kraje zachodnie o to, że "powierzchownie" traktują uwagi Rosji na temat granic, których - w jej ocenie - nie wolno przekraczać. - Partnerzy zachodni zaostrzają sytuację dostawami nowoczesnego uzbrojenia dla Kijowa, prowadzeniem prowokacyjnych manewrów na Morzu Czarnym, a także w innych regionach zbliżonych do naszych granic - oświadczył.
Dodał również, że Rosja wzywa do dialogu pomiędzy władzami i opozycją na Białorusi. Zastrzegł jednocześnie, że Moskwa ma zamiar nadal rozwijać integrację z sąsiednim krajem.
Wypowiadając się na posiedzeniu kolegium MSZ Rosji, Putin powiedział, że sytuacja wewnętrzna na Białorusi "uspokoiła się", ale "problemy pozostają". Dodał następnie: - Doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Wzywamy do dialogu między władzami i opozycją.
Prezydent Rosji o stosunkach z Białorusią
Zastrzegł, że Rosja "będzie kontynuować politykę umacniania więzi i pogłębiania procesów integracyjnych z Białorusią". Zapowiedział, że Moskwa będzie realizować przyjęte niedawno "mapy drogowe" dotyczące integracji w ramach państwa związkowego. - Zamiarem Rosji jest przejście do prowadzenia przez dwa kraje uzgodnionej polityki makroekonomicznej, podatkowej i kredytowo-bankowej - wyjaśnił.
Rosyjski prezydent oskarżył kraje zachodnie, że "wykorzystują kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej jako nowy pretekst do nacisków w zbliżonym do Rosji regionie i do presji na Mińsk".
Wcześniej w czwartek premier Rosji Michaił Miszustin powiedział, że Rosja już przystąpiła do realizacji decyzji podjętych na spotkaniu Putina i Alaksandra Łukaszenki 4 listopada. Przypomniał, że przywódcy zatwierdzili wówczas programy integracyjne.
Miszustin powiedział także, że Rosja "okazuje wsparcie Białorusi w przezwyciężeniu bezprawnych jednostronnych sankcji gospodarczych" nałożonych na Mińsk przez Zachód.
Źródło: PAP