Ukraiński wywiad o chorobach wśród Rosjan. "Lekarze białoruscy nie mogą sobie poradzić"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Jacek Raubo o znaczeniu terytorium Białorusi dla wojny
Jacek Raubo o znaczeniu terytorium Białorusi dla wojnyTVN24
wideo 2/28
Jacek Raubo o znaczeniu terytorium Białorusi dla wojnyTVN24

Wśród oddziałów rosyjskich na Białorusi szerzą się choroby, wywołane złymi warunkami bytowymi i sanitarnymi - twierdzi ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Ma też dochodzić do konfliktów między Rosjanami a białoruskimi wojskowymi.

Jak utrzymuje ukraiński wywiad wojskowy, na Białoruś nadal przybywają oddziały z Federacji Rosyjskiej, które przeważnie składają się z osób podlegających "częściowej mobilizacji". "Ich głównym zadaniem jest przygotowanie bazy materiałowej i miejsc stacjonowania wojsk okupacyjnych" - podał wywiad w komunikacie na stronie internetowej.

Wśród żołnierzy mają szerzyć się choroby

Zmobilizowani mieszkają w złych warunkach. "Przeważnie w namiotach polowych, bez należytych warunków sanitarnych" - wskazał HUR.

Warunki te powodują, według ocen ukraińskiego wywiadu, szerzenie się rozmaitych chorób, między innymi anginy i zapalenia płuc, a także infekcji układu pokarmowego. "Skala zachorowań jest na razie tak duża, że lekarze białoruscy nie mogą sobie z nimi poradzić. Okupanci muszą pilnie wysyłać na Białoruś lekarzy wojskowych i zmobilizowanych medyków z Federacji Rosyjskiej" - relacjonował HUR.

Donoszą o konfliktach między wojskowymi

Ukraiński wywiad uważa też, że pomiędzy wojskowymi z Rosji i Białorusi narastają napięcia. "Liczne sytuacje konfliktowe są związane z przypadkami pogardliwego stosunku wojskowych rosyjskich do Białorusinów. Policja wojskowa Białorusi nie jest w stanie powstrzymać sprzecznego z prawem zachowania Rosjan" - czytamy w komunikacie.

HUR powołuje się na raporty sporządzane przez oficerów białoruskich na podstawie skarg zgłoszonych przez niższych rangą żołnierzy. Żalą się oni na obraźliwe zachowania i wypowiedzi Rosjan. "Liczba przypadków szybko rośnie, co prowadzi do niekontrolowanego wzrostu napięcia na Białorusi" - oceniają służby ukraińskie. Szef HUR Kyryło Budanow mówił przed tygodniem, że na Białorusi przebywa około 4,3 tysiąca rosyjskich wojskowych, a około 80 proc. z nich to ludzie powołani do armii rosyjskiej w ramach niedawnej mobilizacji na wojnę z Ukrainą.

Autorka/Autor:FC//now

Źródło: PAP, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: