Rosjanie twierdzą, że od kilku dni Ukraińcy coraz częściej atakują w strefie przygranicznejEPA
Około 40 wystrzelonych z Ukrainy pocisków artyleryjskich spadło w piątek na terytorium Rosji w obwodzie rostowskim - twierdzą rosyjskie władze. Według nich brak jest doniesień o tym, by ostrzał spowodował ofiary w ludziach.
- Według dostępnych informacji, około 40 pocisków spadło dziś na terytorium Federacji Rosyjskiej i wybuchło w miejscowości Primiusskij - powiedział cytowany przez agencję ITAR-TASS rzecznik prasowy straży granicznej rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa w obwodzie rostowskim Wasilij Małajew.
Dodał, iż na razie nie ma żadnych doniesień o ewentualnych ofiarach w ludziach.
Primiusskij leży w rejonie kujbyszewskim, graniczącym z opanowanym częściowo przez prorosyjskich separatystów obwodem donieckim Ukrainy.