Ukraińskie wojsko zniszczyło kolejny strategiczny most nad rzeką Sejm w obwodzie kurskim w Rosji. Uderzenie to ograniczy rosyjskie możliwości zaopatrywania grupy stawiającej opór wojskom Ukrainy - przekazał dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykoła Ołeszczuk, pokazując nagranie z operacji.
Ukraińskie siły powietrzne zniszczyły drugi już most o strategicznym znaczeniu nad rzeką Sejm w obwodzie kurskim w Rosji. W piątek Ukraińcy opublikowali nagranie zniszczenia pierwszej przeprawy przez rzekę niedaleko Kurska. Most był wykorzystywany przez kremlowskie władze do zaopatrywania rosyjskich wojsk, a jego zniszczenie miało utrudnić ich wysiłki.
Drugi most, o którego zniszczeniu poinformował w niedzielę za pośrednictwem serwisu Telegram dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykoła Ołeszczuk, również miał dla Rosjan strategiczne znaczenie. Pozbycie się konstrukcji może utrudnić zaopatrywanie przez Rosjan grupy stawiającej opór wojskom ukraińskim.
"Kierunek Kursk"
"Kierunek Kursk. Minus jeszcze jeden most! Lotnictwo ukraińskich sił powietrznych nadal pozbawia wroga możliwości logistycznych za pomocą precyzyjnych nalotów, co znacząco wpływa na przebieg działań wojennych" - napisał w mediach społecznościowych Ołeszczuk, dołączając nagranie z przeprowadzonej operacji.
Na nagraniu widać chmurę dymu po eksplozji, do której doszło na moście, a także potężną dziurę w jego konstrukcji.
Kijów poinformował, że od czasu przeprowadzenia ataku na obwód kurski, czyli od 6 sierpnia, ukraińska armia przejęła kontrolę nad ponad 80 miejscowościami i terenem o powierzchni ponad 1150 metrów kwadratowych. To pierwsza tego typu inwazja na rosyjskim terytorium od II wojny światowej.
Wcześniej - jak zauważa agencja Reutera - wojskowi analitycy twierdzili, że na obszarze ofensywy armii ukraińskiej znajdują się trzy mosty, przez które Rosja dostarcza zaopatrzenie swoim siłom. Dwa z nich zostały zniszczone lub poważnie uszkodzone.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Dowódca Ukraińskich Sił Powietrznych, Reuters