Urzędnicy zachodniego wywiadu mają coraz większe przekonanie, że rosyjski prezydent Władimir Putin chce przejąć kontrolę nad większym obszarem Ukrainy - podaje "New York Times". Według dziennika, urzędnicy amerykańskiego wywiadu ostrzegają sojuszników, że pozostało niewiele czasu, aby uniemożliwić Rosji podjęcie działań militarnych na Ukrainie.
Według amerykańskich i europejskich urzędników, na których powołuje się amerykański dziennik "New York Times", urzędnicy amerykańskiego wywiadu ostrzegają sojuszników, że pozostało niewiele czasu, aby uniemożliwić Rosji podjęcie działań militarnych na Ukrainie. Naciskają też na kraje europejskie, by zacieśniły współpracę ze Stanami Zjednoczonymi w celu opracowania pakietu środków gospodarczych i wojskowych, aby odstraszyć Moskwę.
"Rosja nie zdecydowała jeszcze, co zamierza zrobić z wojskami, które zgromadziła w pobliżu Ukrainy, ale ich koncentracja jest traktowana poważnie. Stany Zjednoczone nie zakładają, że Putin blefuje" – napisał "NYT".
Dziennik zwraca uwagę, że w tym tygodniu do Brukseli udała się dyrektor Wywiadu Narodowego USA Avril Haines, by poinformować ambasadorów NATO o sytuacji i możliwej rosyjskiej interwencji wojskowej na Ukrainie. Natomiast w piątek, dodał "New York Times", gen. Mark A. Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów (JCS) rozmawiał z dowódcą sił zbrojnych Ukrainy generałem Walerijem Załużnym na temat rosyjskiej "działalności na tym terenie".
"NYT": Putin ma rozważać podjęcie działań zbrojnych
Według "New York Timesa" wywiady - amerykański i brytyjski - są coraz mocniej przekonane, że Putin rozważa podjęcie działań zbrojnych w celu przejęcia kontroli nad większą częścią terytorium Ukrainy lub destabilizacji kraju, na tyle, by wprowadzić bardziej promoskiewski rząd.
Dziennik zauważa, że urzędnicy amerykańscy i państw sojuszniczych alarmowali w kwietniu o gromadzeniu rosyjskich sił w pobliżu granicy z Ukrainą, ale obecna koncentracja, która wydaje się obejmować większą liczbę żołnierzy i zaawansowanego technicznie uzbrojenia, wywołała więcej obaw.
"Niektórzy byli urzędnicy twierdzą, że Putin może być zainteresowany zabezpieczeniem trasy lądowej między wschodnią Ukrainą a Krymem. Amerykańscy analitycy uważają, że rosyjski przywódca postrzega najbliższe miesiące jako wyjątkowy moment do działania" – czytamy.
Amerykański dziennik zauważa, że rosnące ceny energii sprawiły, że Europa jest bardziej uzależniona od dostaw taniego rosyjskiego gazu.
Według brukselskiego urzędnika, na którego powołuje się "NYT", kiedy ceny energii rosną, Putin czuje, że ma większą swobodę działania.
Amerykańscy urzędnicy ostrzegli Rosję, że użycie jej sił do zastraszenia Ukrainy lub zajęcia terytorium jest niedopuszczalne i wywoła silną reakcję Zachodu.
Szef Pentagonu o planach Putina
Generał Lloyd Austin, sekretarz obrony USA, komentując doniesienia o koncentrację rosyjskich sił w pobliżu granicy z Ukrainą, przyznał w środę, że Amerykanie "nie są pewni, co planuje prezydent Rosji". - Obserwujemy to bardzo uważnie i jestem w regularnym kontakcie z generałem (Todem) Woltersem, który kieruje Europejskim Dowództwem. Prawda jest jednak taka, że nie wiemy, co planuje Putin, ale te ruchy przykuły naszą pełną uwagę - powiedział Austin podczas środowej konferencji prasowej.
Austin wezwał Rosję do większej transparentności oraz dotrzymywania postanowień zawartych w porozumieniach mińskich. Zapewnił przy tym, że Ameryka podtrzymuje swoje zobowiązania co do suwerenności Ukrainy.
W ubiegłym tygodniu sekretarz stanu USA Antony Blinken stwierdził, że choć nie wie, jakie są intencje Kremla, to jednak ostrzega go przed próbą powtórzenia inwazji na Ukrainę.
Kijów o "rosnącej agresywności" Moskwy
Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba poinformował w czwartek o "znacznym wzroście rosyjskiej agresywności dyplomatycznej i militarnej" w minionych tygodniach. Ukraina wraz z zachodnimi partnerami opracowuje "kompleksowy pakiet powstrzymywania Rosji", który obejmuje naciski polityczne i dyplomatyczne, "bolesne uderzenia" gospodarcze w przypadku rozszerzenia agresji i wzmocnienie sił zbrojnych Ukrainy - przekazał
10 listopada prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał w specjalnym nagraniu wideo, że przy ukraińskiej granicy zgromadziło się około 100 tysięcy rosyjskich żołnierzy i że kraje zachodnie przekazują Kijowowi informacje o aktywnych ruchach wojsk rosyjskich w pobliżu granicy z Ukrainą.
Źródło: New York Times, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru