Incydent w Zatoce Piotra Wielkiego. Resort obrony Rosji: okręt USA próbował naruszyć granicę

"Amerykański niszczyciel Chafee rankiem czasu moskiewskiego zbliżył się do wód terytorialnych Rosji. Admirał Tribuc uprzedził, że tego rodzaju działania są niedopuszczalne, jednak amerykański niszczyciel rozpoczął przygotowania do startu śmigłowca pokładowego, po czym usiłował naruszyć granicę" - oznajmił resort obrony Rosji.

Do próby przekroczenia granicy Rosji doszło w Zatoce Piotra Wielkiego.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

"Admirał Tribuc działając w ramach międzynarodowych zasad żeglugi obrał kurs na odepchnięcie intruza od rosyjskich wód terytorialnych". Okręt USA przekonawszy się o determinacji załogi rosyjskiej jednostki, zmienił kierunek i obrał kurs powrotny - oświadczyło rosyjskie ministerstwo.

Amerykańskie wojsko poinformowało z kolei, że niszczyciel rakietowy Chafee "prowadził rutynowe operacje na wodach międzynarodowych na Morzu Japońskim, kiedy rosyjski niszczyciel zbliżył się na odległość 65 jardów (60 metrów) od amerykańskiego statku, ale że wszystkie interakcje były bezpieczne i profesjonalne".

"Oświadczenie rosyjskiego Ministerstwa Obrony o interakcji między naszymi dwoma okrętami marynarki wojennej jest fałszywe" – czytamy w oświadczeniu wojskowym USA. "Przez cały czas USS Chafee prowadził operacje zgodnie z międzynarodowym prawem i zwyczajami" – dodano.

Do podobnego incydentu doszło w listopadzie 2020 roku. Wówczas w trakcie rejsu po Morzu Japońskim amerykański niszczyciel rakietowy USS John S. McCain wszedł na uważany przez Rosję za własne wody terytorialne akwen w pobliżu Zatoki Piotra Wielkiego, by - jak podała strona amerykańska - potwierdzić jego międzynarodowy status.