W Rosji przygotowywany jest zakaz wstępu dziennikarzy wszystkich mediów amerykańskich do Dumy Państwowej – podała w piątek agencja Ria Nowosti. W ten sposób rosyjskie władze chcą odpowiedzieć na pozbawienie akredytacji dziennikarzy telewizji RT w Kongresie USA.
W poniedziałek projekt uchwały w tej sprawie ma być rozpatrywany przez komisję parlamentarną. W środę ma się nim zająć Duma Państwowa (izba niższa parlamentu) na posiedzeniu plenarnym.
Jak przekazała agencja Ria Nowosti, analogiczny zakaz deputowani rekomendują także w odniesieniu do parlamentów regionów. Zakaz miałby wejść w życie od następnego tygodnia po przyjęciu go przez Dumę.
Ria Nowosti odnotowała, powołując się na przewodniczącą komisji parlamentarnej Olgi Sawastianowej, że zakaz będzie odpowiedzią na pozbawienie dziennikarzy rosyjskiej telewizji RT (dawniej Russia Today) akredytacji w Kongresie USA.
Bez prawa do akredytacji
Jak informowała wcześniej RT w piśmie o pozbawieniu akredytacji, które otrzymała stacja, wyjaśniono, że decyzja ta jest skutkiem zarejestrowania w USA firmy T&R Productions. Obsługuje ona kanał RT, jako tzw. zagranicznego agenta, na mocy ustawy "O rejestracji przedstawicieli obcych rządów" (Foreign Agents Registration Act - FARA).
"Agenci lub przedstawiciele rządów innych krajów nie mają prawa do akredytacji" - podkreślono w piśmie do uznawanej za propagandową i prokremlowską stacji.
Ustawa FARA pochodzi z 1938 roku. W USA na jej podstawie zarejestrowani są głównie lobbyści, którzy zabiegają w Kongresie, Białym Domu i w różnych resortach bądź agencjach rządu federalnego o interesy obcych państw. Resort sprawiedliwości USA zażądał od spółki obsługującej RT, by zarejestrowała się jako "zagraniczny agent".
Media "zagranicznymi agentami"
Parlament Rosji uchwalił w listopadzie przepisy, zgodnie z którymi media zagraniczne w tym kraju będą mogły być uznawane za "zagranicznych agentów". Będzie to oznaczać, że zostaną objęte takimi samymi restrykcyjnymi wymogami, jakie przyjęto w Rosji w 2012 roku wobec organizacji pozarządowych.
Parlamentarzyści prezentowali zmiany w prawie jako działania analogiczne do tych podjętych w USA wobec RT. Jednak potencjalnie mogą one objąć nie tylko media amerykańskie, bo prawo nie wymienia konkretnych podmiotów.
Wykaz "zagranicznych agentów" sporządzać będzie w przyszłości ministerstwo sprawiedliwości Rosji.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział w czwartek, że pozbawienie rosyjskiej telewizji RT akredytacji w Kongresie USA spotka się z "dość emocjonalną" odpowiedzią parlamentu Rosji.
Pieskow nazwał działania strony amerykańskiej "bardzo nieprzyjaznym krokiem", mówił o "naruszaniu zasad wolności o słowa".
Autor: tas/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: duma.gov.ru