Religijna prawica poparła Santorum

Aktualizacja:
 
Prawica poparła konserwatywnego Ricka SantorumFot. Gage Skidmore

Na zjeździe w Brenham w Teksasie w czasie weekendu około 150 przywódców ewangelikalnych kościołów protestanckich poparło Ricka Santorum jako kandydata republikanów najlepiej, ich zdaniem, gwarantującego, że religijne wartości będą przyświecały polityce przyszłej administracji prezydenckiej.

Na tydzień przed republikańskimi prawyborami w Karolinie Południowej religijni konserwatyści w USA odmówili poparcia liderowi wyścigu do nominacji prezydenckiej w GOP Mittowi Romneyowi. Wezwali do głosowania na byłego senatora z Pensylwanii Ricka Santorum.

Chce znieść prawo do aborcji

Jestem zdecydowanym, konsekwentnym konserwatystą. Potrzebujemy kogoś tak właśnie kontrastującego z prezydentem Obamą, aby go pokonać, a nie kogoś, kto nie zajmuje jasnego stanowiska w różnych sprawach. Rick Santorum

- Jestem zdecydowanym, konsekwentnym konserwatystą. Potrzebujemy kogoś tak właśnie kontrastującego z prezydentem Obamą, aby go pokonać, a nie kogoś, kto nie zajmuje jasnego stanowiska w różnych sprawach - powiedział Santorum w wywiadzie dla telewizji CBS. Krytyczne słowa odnosiły się do Romneya, do którego prawica ma pretensje o ciągłe zmiany poglądów i liberalną politykę, kiedy był gubernatorem Massachusetts.

Romney faworytem republikanów

Romney, faworyt republikańskiego establishmentu, ma przewagę w sondażach w tym stanie i zdecydowanie przewodzi stawce kandydatów w całym kraju. Część konserwatystów popiera byłego przewodniczącego Izby Reprezentantów Newta Gingricha. Dysponuje on większymi funduszami na kampanię niż Santorum i używa ich na telewizyjne ogłoszenia przeciw Romneyowi.

Wsparcie przyszło zbyt późno?

Religijna prawica to potężny odłam republikańskiego elektoratu, który w poprzednich wyborach miał duży wpływ na nominację kandydata GOP na prezydenta. Nie wiadomo jednak, czy poparcie Ricka Santorum zaważy znacząco na wynikach głosowania w Karolinie Południowej w najbliższą sobotę. Zdaniem komentatorów, nastąpiło to za późno.

W poniedziałek wieczorem (czasu USA) w Karolinie Południowej odbędzie się kolejna debata telewizyjna kandydatów GOP, a w czwartek następna. Oczekuje się, że Gingrich, znany ze zdolności argumentowania w dyskusjach, może po nich nadrobić dystans do Romneya. Rozproszenie poparcia konserwatystów między Gingricha i Santorum ułatwia sytuację Romneya. Eksperci uważają, że jeśli wygra on w Karolinie Południowej, nic już nie odbierze mu nominacji prezydenckiej.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Fot. Gage Skidmore