Każdej doby ogląda 16 zachodów słońca. Jak Sultan Al Neyadi może obchodzić Ramadan na stacji kosmicznej?

Źródło:
CNN
Pierwszy astronauta ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich
Pierwszy astronauta ze Zjednoczonych Emiratów ArabskichReuters
wideo 2/3
Pierwszy astronauta ze Zjednoczonych Emiratów ArabskichReuters

22 marca rozpoczął się Ramadan. Dla wyznawców islamu to ważny okres, a przez kolejny miesiąc tryb ich codziennego funkcjonowania będzie ściśle wyznaczany przez pozycję słońca na niebie. Jak to wygląda w przypadku wyznawcy tej religii przebywającego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej? Każdej doby ogląda on 16 wschodów i zachodów naszej gwiazdy.

Pochodzący ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, astronauta Sultan Al Neyadi, na Międzynarodową Stację Kosmiczną przybył 3 marca. Jego misja ma trwać 6 miesięcy. Rozpoczęty właśnie Ramadan obchodzi więc w kosmosie. Święto co roku wypada w dziewiątym miesiącu kalendarza muzułmańskiego (w tym roku od 22 marca do 21 kwietnia). Podczas jego trwania muzułmanom zakazuje się spożywania posiłków i picia aż do zachodu słońca. Al Neyadi opowiedział stacji CNN jak może wyglądać dla niego ten okres na orbicie okołoziemskiej.

ZOBACZ TEŻ: NASA używa sztucznej inteligencji do projektowania niektórych części 

Post na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

Jak zauważył astronauta już podczas styczniowej konferencji prasowej w Dubaju, post "nie jest obowiązkowy", gdy warunki uniemożliwiają jego przestrzeganie. Sultan zaznaczył, że jako astronauta podchodzi pod kategorię podróżnika. A islam zwalnia podróżujących z obowiązku przestrzegania postu. - 6 miesięcy to długi okres, to duża odpowiedzialność - powiedział. - I wszystko, co może zagrozić powodzeniu misji, czy narażać na niebezpieczeństwo innych członków załogi, zwalnia z przestrzegania postu. Jednak podczas kolejnej konferencji prasowej w Dubaju miesiąc później powiedział, że być może będzie przestrzegał postu w Ramadanie według czasu Greenwich (czas uniwersalny - godzina wcześniej niż w Polsce - red.). Ostatecznie nie wiadomo jednak, na jakie rozwiązanie Sultan Al Neyadi się zdecydował.

Jak astronauta może praktykować islam w kosmosie

Sultan Al Neyadi jest pierwszym astronautą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jak przypomina CNN, do tej pory oprócz niego w kosmosie było mniej niż 10 wyznawców islamu. Pierwszym praktykującym muzułmaninem, który brał udział w misji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej był Malezyjczyk, Sheikh Muszaphar Shukor. Na potrzeby jego pobytu Islamska Narodowa Rada Fatwy w Malezji stworzyła wytyczne dla praktykujących muzułmanów przebywających na misji w kosmosie. Tak się złożyło, że Sheikh, tak jak obecnie Sultan, również znajdował się na stacji kosmicznej w trakcie Ramadanu. Według wskazań rady mógł on jednak przełożyć odbywanie postu do momentu powrotu na Ziemię, bądź przestrzegać go według czasu lokalnego miejsca, z którego wystartowała rakieta. Malezyjski astronauta został również zwolniony z obowiązku klęczenia podczas modlitwy, co bardzo ułatwiło sprawę w związku z faktem, że w kosmosie nie ma grawitacji.

ZOBACZ TEŻ: Ramadan wpłynie na mecze. Specjalne wskazówki dla sędziów

Święto Jom Kippur w przestworzach

Warto zwrócić uwagę, że islam to nie jedyna religia, która potencjalnie może narzucać astronautom ograniczenia podczas misji. W przypadku judaizmu świętem, które ściśle reguluje tryb życia wyznawców jest Jom Kippur. To jedno z najważniejszych świąt żydowskich, który podobnie jak Ramadan ma charakter pokutny. Trwa dobę. Zaczyna się zachodem słońca pierwszego dnia, a kończy zachodem następnego. Wówczas obowiązuje całkowity zakaz pracy i ścisły post. Nie istnieje oficjalna doktryna, według której wyznawcy judaizmu mieliby postępować w trakcie święta. David Golinkin, uczony rabin i prezes honorowy Instytutu Nauk Judaistycznych Schechtera, w swojej pracy "Responsa dotycząca Podróży Kosmicznych" z 2002 roku napisał, że astronauci NASA powinni obchodzić święto zgodnie z czasem lokalnym Houston w Teksasie, w związku z tym, że to tam pracuje większość astronautów agencji.

ZOBACZ TEŻ: Jeden tydzień i trzy potencjalnie niebezpieczne asteroidy. Dwie już nas minęły

Autorka/Autor:jzb//am

Źródło: CNN