Rada Bezpieczeństwa ONZ poparła w poniedziałek nowy syryjski plan pokojowy. To pierwsza taka inicjatywa od dwóch lat, co do której porozumieli się wszyscy członkowie RB ONZ.
Zastępca ambasadora Francji przy ONZ Alexis Lamek nazwał porozumienie dotyczące rozmów pokojowych "historycznym". - Po raz pierwszy od dwóch lat Rada Bezpieczeństwa ONZ jednoczy się i popiera proces polityczny w Syrii - dodał.
Grupy robocze
Wenezuela, która utrzymuje dobre stosunki z Syrią, zgłaszała zastrzeżenia co do kilku części liczącego 16 punktów oświadczenia RB ONZ. Ostatecznie poparła jednak dokument, w którym wezwano do zmian politycznych w pogrążonym od ponad czterech lat w konflikcie kraju.
Ambasador Wenezueli przy ONZ Rafael Ramirez ocenił, że oświadczenie stanowi "niebezpieczny precedens", gdyż wspiera zmiany, które naruszają prawo Syryjczyków do samostanowienia.
Plan zakłada utworzenie czterech grup roboczych, które zajmą się bezpieczeństwem i ochroną cywilów, walką z terroryzmem, kwestiami politycznymi i prawnymi, a także odbudową kraju. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun oświadczył, że liczy, iż grupy te rozpoczną prace we wrześniu.
Pokojowy apel
RB ONZ zaapelowała o zakończenie wojny poprzez "rozpoczęcie procesu politycznego, którym kierowałaby Syria i który miałby na celu zmiany polityczne, zgodne z aspiracjami narodu syryjskiego".
Plan zakłada utworzenie "organu kierującego zmianami, który posiadałby pełne uprawnienia" i który powstałby "na skutek obopólnej zgody, przy jednoczesnym zapewnieniu ciągłości prac instytucji rządowych".
Oświadczenie przyjęto dzień po nalocie syryjskich samolotów rządowych na opanowane przez przeciwników władz przedmieście Damaszku, Dumę, w którym zginęło prawie sto osób.
Autor: kris//gry / Źródło: PAP