Za przyjazne stosunki Ukrainy z Rosją uznaje zaledwie 2 proc. Ukraińców. 42,4 proc. uważa je za wrogie, a 40 proc. za konfliktowe - wynika z opublikowanego w piątek sondażu kijowskiego Centrum im. Razumkowa.
Jeśli chodzi o osobisty stosunek badanych do Rosji, 8,9 proc. respondentów w pełni pozytywnie się do niej odnosi, podczas gdy 42,7 proc. ma do tego kraju stosunek całkowicie negatywny. 73 proc. ankietowanych sądzi, że dla Ukrainy istnieje zagrożenie ze strony Federacji Rosyjskiej, 60,3 proc. Ukraińców dopatruje się zagrożenia ze strony działań rosyjskich służb specjalnych w ich kraju. 69,3 proc. ankietowanych jest zdania, że Rosja systematycznie wpływa na Ukrainę w dziedzinie informacji, a 71,1 proc. Ukraińców jest niezadowolonych z nieefektywności ukraińskich struktur państwowych w przeciwdziałaniu temu. 48,3 proc. Ukraińców uważa, że przyczyną akcji Rosji na Krymie była obawa Moskwy, że Ukraina szybko wejdzie do NATO i UE. Co trzeci (36,2 proc.) sądzi, że w ten sposób Rosja chciała pokazać światu swoją siłę, podobnie liczna grupa (36 proc.) - że chciała rozszerzyć swe terytorium kosztem sąsiada. 28,2 proc. uważa, że w ten sposób Rosja chciała ukarać Ukrainę za próbę prowadzenia samodzielnej polityki. 25,6 proc. respondentów dopatruje się w tym obaw Kremla przed pojawieniem się Majdanu w Moskwie. Sondaż przeprowadzono od 31 maja do 5 czerwca. Przepytano 2001 respondentów we wszystkich regionach Ukrainy z wyjątkiem Krymu. Margines błędu - 2,3 proc.
Autor: asz//rzw / Źródło: PAP