Dowódcy operacji antyterrorystycznej w Donbasie (ATO) informują o nasileniu ataków rebeliantów na pozycje ukraińskie. Z ich relacji wynika, że terroryści dopuszczają się także prowokacji, ostrzeliwując własne oddziały. W ciągu ostatniej doby w rejonie walk zginęło sześciu żołnierzy ukraińskich, a 14 zostało rannych. W okupowanej przez rebeliantów Gorłówce mieszkańcy zaatakowali grupę obserwatorów OBWE.
"W nocy z piątku na sobotę rebelianci ostrzelali pozycje wojsk ukraińskich w Donbasie 40 razy. W obwodzie donieckim zaatakowali z moździerzy, haubic i broni strzeleckiej miasto Awdiejewka i wioskę Pieski w pobliżu zrujnowanego, w wyniku walk, lotniska w Doniecku. Pozycje ukraińskie zostały także ostrzelane w rejonie miasta Artemiwsk” – poinformował sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie.
W wyniku ostrzału Awdiejewki zostało rannych dwóch cywilów. Władze miasta informują, ze pociski artyleryjskie trafiły w kilka budynków. Uszkodziły także przebiegający w pobliżu miasta gazociąg.
Ukraiński punkt kontrolny został ostrzelany także w Marjince, gdzie 3 czerwca, w wyniku zmasowanego ataku rebeliantów zginęło pięciu żołnierzy ukraińskich, a 39 zostało rannych.
"Prowokacje rebeliantów"
Oficer prasowy sektora "M" wojsk ukraińskich Jarosław Czepurny przekazał, że rebelianci dopuszczają się także prowokacji.
- Pod Mariupolem dwukrotnie ostrzelali z moździerzy własne oddziały - zaznaczył wojskowy.
Zdaniem dowódców operacji antyterrorystycznej w Donbasie, "prowokacje rebeliantów to pretekst, by oskarżyć wojska ukraińskie o łamanie porozumień pokojowych, zawartych w lutym w Mińsku".
- Terroryści nie po raz pierwszy stosują takie praktyki - zaznaczył Jarosław Czepurny.
"Agresywnie nastawieni mieszkańcy"
Napięta sytuacja utrzymuje się także w obwodzie ługańskim, gdzie w wyniku ostrzału kontrolowanej przez wojska ukraińskie Stanicy Ługańskiej zginął jeden żołnierz ukraiński.
Rebelianci zaatakowali pozycje ukraińskie na peryferiach miasta, na prawym brzegu rzeki Siewierskij Doniec.
- W ciągu ostatniej doby w rejonie walk zginęło sześciu żołnierzy ukraińskich, a 14 zostało rannych - poinformował rzecznik ATO Andrij Łysenko.
Ukraińska agencja UNIAN, powołując się na raport misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w Donbasie, napisała o "siedemdziesięciu agresywnie nastawionych mieszkańcach okupowanej przez rebeliantów Gorłówki, którzy zaatakowali przebywających w tym miejscu obserwatorów OBWE".
"Mieszkańcy okrążyli obserwatorów i grozili im. Do incydentu doszło w obecności przedstawicieli Wspólnego Centrum Koordynacji i Kontroli sytuacji na wschodzie Ukrainy z udziałem wysokich rangą wojskowych ukraińskich i rosyjskich" - relacjonowała agencja UNIAN.
W raporcie, opublikowanym 11 czerwca OBWE zaznaczyła, że "rebelianci zgromadzili arsenał ciężkiego sprzętu w pobliżu Mariupola, w tym 14 czołgów i 48 pojazdów opancerzonych".
Autor: tas / Źródło: UNIAN, censor.net, newsru.ua