"Propagandowe" balony i wizyta policji. "Nigdy nie zapomnę swoich 21. urodzin"

21-latka deklaruje, że nigdy nie zapomni swoich urodzinFacebook / Sarah Ericsson, Twitter

Balony z okazji 21. urodzin Szwedki zaniepokoiły przechodnia, który wezwał policję. Z zewnątrz napis układał się w litery "IS", które skojarzyły mu się z Państwem Islamskim (Islamic State). Przechodzień obawiał się, że to pochwała dla dżihadystów i być może zapowiedź zamachu.

21-letnia Sarah Ericsson mieszka w Karlskronie (południowa Szwecja) razem z chłopakiem. W rozmowie z portalem thelocal.se powiedziała, że jej partner rano mył zęby i wyjrzał przez okno, gdzie zobaczył kilka radiowozów, a po chwili rozległo się pukanie do drzwi. Stanął przed nim patrol policyjny.

Okazało się, że powodem wizyty są dwa balony w kształcie cyfr 2 i 1, które para powiesiła w oknie swojego mieszkania, by uczcić 21. urodziny dziewczyny.

- Wybuchnąłem śmiechem, kiedy pokazali mi zdjęcie zrobione z ich perspektywy. To wyglądało niemal jak IS - powiedział szwedzkiemu dziennikowi "Kvallsposten" Fabian Akesson, chłopak Ericsson.

- Rozumiemy, że ktoś mógł sobie pomyśleć, że wygląda to na propagandę Państwa Islamskiego, chociaż z zewnątrz te balony wyglądały jak odwrócone 1, 2 - przekonywała z kolei jubilatka.

"Od razu zdjęliśmy balony"

Pomimo tego, że policjanci wyjaśnili nieporozumienie, to poprosili Akessona o zdjęcie balonów, by - jak tłumaczyli - uniknąć nieporozumienia. Chłopak powiedział, że policjanci śmiali się razem z nim z całego zamieszania, życzyli miłego dnia i przekazali życzenia urodzinowe jego dziewczynie.

- Ekstremizmy zawsze muszą być brane na poważnie, więc od razu zdjęliśmy balony - powiedziała Ericsson portalowi thelocal.se. I dodała: - Zaskoczyło mnie całe to zamieszanie. Nigdy nie zapomnę swoich 21. urodzin.

Autor: pk\mtom / Źródło: thelocal.se

Źródło zdjęcia głównego: Facebook / Sarah Ericsson, Twitter