Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w opublikowanej w poniedziałek analizie zwraca uwagę na "frustrację" szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, który "nie otrzymał obiecanej nagrody za zwycięstwo w Bachmucie". Wagnerowcy wycofują się z miasta, co potwierdza strona ukraińska. Wiceminister obrony Hanna Malar przekazała, że pozycje najemników zajmuje rosyjska armia, co wpływa na zmniejszenie liczby ataków.
W poniedziałkowym sprawozdaniu Instytut Badań nad Wojną (Institute for the Study of War) napisał, powołując się na dane strony ukraińskiej, że w rejonie Bachmutu, w obwodzie donieckim, utrzymuje się niska intensywność rosyjskich ataków. W niedzielę przedstawiciele ukraińskiej armii poinformowali o tylko jednym starciu, do którego doszło poprzedniej doby.
ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl
Bazując na analizie nagrań wideo z frontu, ISW ocenia, że Rosjanie mogli osiągnąć niewielkie taktyczne postępy w rejonie Kliszczijiwki, jednak siły ukraińskie utrzymują swoje pozycje w tej okolicy. Broniąca się armia ukraińska miała z kolei kontratakować w rejonie Orichowo-Wasyliwki 27 maja.
Według Instytutu Badań nad Wojną zmniejszone w ostatnim czasie tempo rosyjskich działań oraz trwająca rotacja może sprzyjać stronie ukraińskiej, umożliwiając im ewentualne wznowienie działań w mieście.
Strona ukraińska potwierdza, że Grupa Wagnera wycofuje się z Bachmutu, a jej pozycje są zastępowane przez regularne oddziały armii rosyjskiej. Wiceminister obrony Hanna Malar poinformowała w poniedziałek na kanale Telegram, że z tego powodu "intensywność działań ofensywnych wroga znacznie się zmniejszyła". Malar przekazała również, że "w tym samym czasie nie zmniejszyła się intensywność ostrzału artyleryjskiego Rosjan".
CZYTAJ TAKŻE: Putin i Prigożyn na "szczycie listy" ukraińskiego wywiadu. "Każdy będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny" >>>
ISW: Prigożyn może być sfrustrowany, krytykuje urzędników i prawdopodobnie Putina
Amerykański think tank zwraca uwagę, że szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn przesunął termin wycofania swoich pododdziałów z miasta na 5 czerwca. Wcześniej mówił, że "proces ten" potrwa do 1 czerwca. ISW podaje, opierając się na dostępnych w internecie nagraniach, że w okolice Bachmutu mogą być przerzucane jednostki rosyjskie z rejonu Awdijiwki.
ISW relacjonuje też kolejną z licznych wypowiedzi Prigożyna, w których krytykuje on rosyjskich urzędników i konkretnie "jedną osobę", mając zapewne na myśli Władimira Putina. Według think tanku widoczna w ostatnim czasie frustracja szefa Grupy Wagnera może wynikać z tego, że rosyjskie dowództwo wojskowe celowo uniemożliwiło mu zajęcie Bachmutu przed 9 maja.
"Priożyn może być sfrustrowany, że nie otrzymał jakiejś obiecanej nagrody za zwycięstwo w Bachmucie, a ministerstwo obrony mogło celowo sabotować jego działania" - pisze ISW. Jak dodaje w analizie, Putin mógł ograniczać Prigożyna, by nie dopuścić do umocnienia się jego pozycji.
Źródło: PAP, Ukrinform