Andrzej Duda i Donald Tusk spotkali się we wtorek Nowym Jorku przy okazji obrad Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych. Rozmawiali przed wystąpieniem prezydenta, który na forum organizacji mówił o przystąpieniu Polski do programu wzmocnienia operacji pokojowych ONZ.
Przewodniczący Rady Europejskiej i prezydent Polski siedzieli w sali obrad tuż obok siebie. - Panowie naprawdę w znakomitej komitywie. Żartowali. Uśmiechali się i praktycznie przez cały czas ze sobą rozmawiali, a później Andrzej Duda pożegnał się z Donaldem Tuskiem po swoim przemówieniu - relacjonował wtorkowe popołudnie Marcin Wrona, korespondent "Faktów" TVN w Nowym Jorku.
Rozmowa "jest własnością obu panów"
Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski był później pytany przez polskich dziennikarzy, czy wie, czego dotyczyła rozmowa polityków. Powiedział, że "rzeczywiście rozmowa się odbyła, co uchwyciły też kamery, niemniej była to rozmowa prywatna".
- Gdybym powiedział, o czym była, stałaby się ona rozmową publiczną. Gdyby to była rozmowa publiczna, pewnie jej przebieg i charakter byłby też inny, ale z racji tego, że była rozmową prywatną i nieoficjalną, to też to, co państwo zarejestrowaliście jako obrazki, jest własnością obu panów i dopóki nikt nie upoważni nas do tego, żeby tę treść przekazywać, to utrzymajmy charakter nieformalny, prywatny tej rozmowy - zaznaczył prezydencki minister.
Prezydent podczas debaty w Nowym Jorku
Spotkaniu na wysokim szczeblu, w którym uczestniczyli Andrzej Duda i Donald Tusk poświęconemu przyjęciu deklaracji "Action for Peacekeeping" przewodniczył sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
- Polska z satysfakcją przystępuje do deklaracji dotyczącej wzmocnienia operacji pokojowych ONZ – zadeklarował polski prezydent w czasie debaty w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych.
- Polakom bardzo bliskie jest pragnienie życia w pokoju, w stabilnym i silnym państwie, zapewniającym obywatelom bezpieczeństwo, wolność i komfort życia. Dlatego Polska z satysfakcją przystępuje do deklaracji z nadzieją, że jej przyjęcie przyniesie pożądane skutki – mówił.
Wraził nadzieję, że "w niedalekiej przyszłości Polska będzie mogła ponownie skorzystać ze swojego wieloletniego doświadczenia zdobytego podczas udziału w operacjach pokojowych ONZ". - Tym samym przyczynimy się do utrwalenia ładu międzynarodowego, który można opisywać przez pryzmat skuteczności jego narzędzi, stabilności jego sytuacji i solidarności jego uczestników. A jego atrybutami będą pokój, równość i rozwój – powiedział prezydent.
Prezydent zapewnił, że już niebawem polscy policjanci dołączą do misji ONZ. Wyraził nadzieję, że podobnie będzie w przypadku 300-osobowej kompanii zmechanizowanej.
Autor: asty/adso / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka