Andrzej Duda oraz prezydenci Czech i Austrii uczestniczyli w niedzielę w Bratysławie w uroczystości 30-lecia powstania niezależnej Republiki Słowacji. Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova odznaczyła prawie trzydzieści zasłużonych osób. Wielu z nich uczestniczyło w walce z reżimem komunistycznym.
W uroczystości uczestniczyły także wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk oraz przewodnicząca Izby Poselskiej czeskiego parlamentu Marketa Pekarova Adamova.
- Największe bogactwo, jakie posiada Słowacja, tkwi w jej mieszkańcach - powiedziała prezydent Zuzana Czaputova. Zwróciła uwagę, że odznaczeni w niedzielę byli uczestnikami walki o poszerzenie przestrzeni wolności, walki o poszanowanie mniejszości i o zachowanie duchowego wymiaru naszego życia. Wśród odznaczonych znalazła się między innymi pierwsza słowacka feministka.
Czaputova: wartość, której muszą bronić kosztem tysięcy ofiar
Kraje Europy Środkowej są "rodziną wolnych, równych narodów", którym udało się wyrwać z totalitaryzmu - podkreśliła Zuzana Czaputova w wystąpieniu podczas wręczania odznaczeń. - Suwerenność, którą uznajemy za oczywistą, jest dla narodu ukraińskiego i jego przywódców wartością, której muszą bronić kosztem tysięcy ofiar i cierpienia milionów mężczyzn, kobiet i dzieci - powiedziała prezydent.
We wcześniejszym noworocznym orędziu Czaputova stwierdziła, że kwestia wolności nigdy nie była tak istotna jak po lutym ubiegłego roku, kiedy rozpoczęła się rosyjska agresja na Ukrainie. Relatywizowanie czy kwestionowanie cierpienia ludzi na Ukrainie jest jej zdaniem współudziałem w tym okrucieństwie.
Republika Słowacka powstała w wyniku rozpadu czechosłowackiej federacji 1 stycznia 1993 roku.
Źródło: PAP