Dołożę wszelkich starań, by w nowym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej wypłata środków była uzależniona od spełniania norm praworządności i by przepisy te były ostre - zadeklarowała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova.
Vera Jourova, która odpowiada w KE za wartości i przejrzystość, zapowiedziała walkę o mechanizm wiążący unijne fundusze z praworządnością podczas debaty w ramach komisji ds. prawnych (JURI) Parlamentu Europejskiego. - Jestem przekonana, że uwzględnienie warunku praworządności w wieloletnich ramach finansowych jest obecnie bardziej potrzebne niż kiedykolwiek wcześniej - stwierdziła Czeszka.
Zapowiedziała, że taki mechanizm znajdzie się w zrewidowanej propozycji wieloletniego budżetu, którą KE przedstawi w środę w komisji ds. budżetu w PE.
Wiceszefowa KE: chcę, by wypłaty funduszy były zależne od praworządności
Podczas debaty szefowie delegacji chadeków, socjaldemokratów i liberałów domagali się, by Komisja Europejska ustaliła jasne standardy oceny praworządności, a także podjęła bardziej konkretne działania wobec Polski i Węgier, które ich zdaniem podkopują podstawowe wartości UE.
Odpowiadając na ich pytania Jourova obiecała, że zrobi wszystko, by zapewnić, że mechanizm znajdzie się w finalnej wersji budżetu. Zaznaczyła, że chce by od spełniania norm praworządności była uzależniona wypłata wszystkich unijnych funduszów, a nie tylko funduszów strukturalnych.
- Obiecuję, że sama osobiście zrobię wszystko, by ten mechanizm był i miał zęby - podkreśliła komisarz Jourova.
Czeszka zapowiedziała też, że procedura artykułu 7 będzie kontynuowana wobec Polski, chyba że dojdzie do zmiany kierunku po stronie polskiej. Podkreśliła, że nadal będzie trwał dialog z polskim rządem.
Jourova powiedziała również, że we wrześniu KE opublikuje swój pierwszy coroczny raport na temat przestrzegania praworządności we wszystkich państwach UE. Ujawniła, że przedstawiciele KE odbywają obecnie "wirtualne wizyty" w państwach członkowskich i dodała, że raport może odnieść się do nadzwyczajnych środków podejmowanych przez rządy podczas pandemii COVID-19.
Odpowiadając na pytanie europosłanki PO Magdaleny Adamowicz o planowane działania KE w sprawie zapewnienia uczciwości wyborów wobec "dezinformacji i hejtu" mediów publicznych w wielu krajach, Jourova powiedziała, że ochrona kampanii wyborczych przed fake newsami będzie jednym z centralnych punktów planu działania dotyczącego europejskiej demokracji, który KE ma przyjąć do końca roku.
Jourova o odpowiedzi na orzeczenie niemieckiego Trybunału: potrzebujemy więcej czasu
Jourova odniosła się również do orzeczenia niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, który w maju stwierdził, że Trybunał Sprawiedliwości UE działał poza swoimi kompetencjami w wyroku z 2018 roku w sprawie skupu obligacji przez Europejski Bank Centralny.
Choć szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiadała, że wobec Berlina może zostać uruchomiona procedura przeciwnaruszeniowa, Jourova w poniedziałek oświadczyła, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by przesądzać o reakcji KE.
- Potrzebujemy więcej czasu, by szczegółowo przeanalizować orzeczenie (niemieckiego Trybunału – red.), zanim podejmiemy działania - powiedziała wiceszefowa KE. Zaznaczyła jednocześnie, że KE już wcześniej "potwierdziła prymat prawa unijnego", a wyroki TSUE są wiążące dla wszystkich sądów narodowych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock