Praworządność warunkiem wypłat unijnych funduszy? Jourova: zrobię wszystko, by ten mechanizm był

Źródło:
PAP
Jourova: zrobię wszystko, by unijne fundusze były powiązane z praworządnością
Jourova: zrobię wszystko, by unijne fundusze były powiązane z praworządnościąTVN24
wideo 2/12
Jourova: zrobię wszystko, by unijne fundusze były powiązane z praworządnościąTVN24

Dołożę wszelkich starań, by w nowym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej wypłata środków była uzależniona od spełniania norm praworządności i by przepisy te były ostre - zadeklarowała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova.

Vera Jourova, która odpowiada w KE za wartości i przejrzystość, zapowiedziała walkę o mechanizm wiążący unijne fundusze z praworządnością podczas debaty w ramach komisji ds. prawnych (JURI) Parlamentu Europejskiego. - Jestem przekonana, że uwzględnienie warunku praworządności w wieloletnich ramach finansowych jest obecnie bardziej potrzebne niż kiedykolwiek wcześniej - stwierdziła Czeszka.

Zapowiedziała, że taki mechanizm znajdzie się w zrewidowanej propozycji wieloletniego budżetu, którą KE przedstawi w środę w komisji ds. budżetu w PE.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Wiceszefowa KE: chcę, by wypłaty funduszy były zależne od praworządności

Podczas debaty szefowie delegacji chadeków, socjaldemokratów i liberałów domagali się, by Komisja Europejska ustaliła jasne standardy oceny praworządności, a także podjęła bardziej konkretne działania wobec Polski i Węgier, które ich zdaniem podkopują podstawowe wartości UE.

Odpowiadając na ich pytania Jourova obiecała, że zrobi wszystko, by zapewnić, że mechanizm znajdzie się w finalnej wersji budżetu. Zaznaczyła, że chce by od spełniania norm praworządności była uzależniona wypłata wszystkich unijnych funduszów, a nie tylko funduszów strukturalnych.

- Obiecuję, że sama osobiście zrobię wszystko, by ten mechanizm był i miał zęby - podkreśliła komisarz Jourova.

Czeszka zapowiedziała też, że procedura artykułu 7 będzie kontynuowana wobec Polski, chyba że dojdzie do zmiany kierunku po stronie polskiej. Podkreśliła, że nadal będzie trwał dialog z polskim rządem.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera JourovaShutterstock

Jourova powiedziała również, że we wrześniu KE opublikuje swój pierwszy coroczny raport na temat przestrzegania praworządności we wszystkich państwach UE. Ujawniła, że przedstawiciele KE odbywają obecnie "wirtualne wizyty" w państwach członkowskich i dodała, że raport może odnieść się do nadzwyczajnych środków podejmowanych przez rządy podczas pandemii COVID-19.

Odpowiadając na pytanie europosłanki PO Magdaleny Adamowicz o planowane działania KE w sprawie zapewnienia uczciwości wyborów wobec "dezinformacji i hejtu" mediów publicznych w wielu krajach, Jourova powiedziała, że ochrona kampanii wyborczych przed fake newsami będzie jednym z centralnych punktów planu działania dotyczącego europejskiej demokracji, który KE ma przyjąć do końca roku.

Jourova o odpowiedzi na orzeczenie niemieckiego Trybunału: potrzebujemy więcej czasu

Jourova odniosła się również do orzeczenia niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, który w maju stwierdził, że Trybunał Sprawiedliwości UE działał poza swoimi kompetencjami w wyroku z 2018 roku w sprawie skupu obligacji przez Europejski Bank Centralny.

Choć szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiadała, że wobec Berlina może zostać uruchomiona procedura przeciwnaruszeniowa, Jourova w poniedziałek oświadczyła, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by przesądzać o reakcji KE.

- Potrzebujemy więcej czasu, by szczegółowo przeanalizować orzeczenie (niemieckiego Trybunału – red.), zanim podejmiemy działania - powiedziała wiceszefowa KE. Zaznaczyła jednocześnie, że KE już wcześniej "potwierdziła prymat prawa unijnego", a wyroki TSUE są wiążące dla wszystkich sądów narodowych.

Autorka/Autor:ft/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock