Około 4.30 nad ranem wjechali samochodem do supermarketu. Za jego pomocą wyrwali bankomat ze ściany i wywieźli - niezauważeni przez nikogo. Tak oryginalnej kradzieży dokonali nieznani sprawcy w czeskiej Ostrawie.
Według czeskiej telewizji Nova, policjanci zostali o wszystkim powiadomieni dopiero 20 minut po zajściu. Szkód jeszcze nie oszacowano. Policja szuka sprawców.
Okazuje się jednak, że kradzieże bankomatowych urządzeń nie są wcale rzadkością w Czechach. Oprócz samochodów, do ich kradzieży złodzieje wykorzystują narzędzia spawalnicze i materiały wybuchowe.
W rejonie Śląskomorawskim, w 2005 roku złodziej wykradł np. bankomat z zawartością powyżej miliona koron czeskich (około 130 tys. zł). Rok wcześniej, w miejscowości Frydek-Mystek, złodzieje również rozbili autem witrynę supermarketu i wywieźli z niego bankomat z kilkoma milionami koron.
W maju tego roku natomiast, w Pradze, złodzieje wjechali do domu towarowego trzema samochodami i próbowali wyciągnąć z niego bankomat. Wtedy przeszkodzili im policjanci i ochrona sklepu.
Źródło: ČTK, Nova.cz
Źródło zdjęcia głównego: TVN24