Dwie fregaty marynarki wojennej Portugalii zbliżyły się do trzech okrętów rosyjskiej floty wojennej, które wpłynęły na wody pod portugalską jurysdykcją. Przedstawiciele Akademii Wojskowej w Lizbonie ocenili, że część rosyjskich jednostek "badała rejon Atlantyku, na którego dnie ułożone są sieci do przesyłania danych teleinformatycznych", łączące Amerykę Północną z Europą. Od wybuchu wojny w Ukrainie armia Portugalii już kilkanaście razy wysyłała jednostki patrolowe w celu monitorowania kursu okrętów rosyjskiej floty wojennej.
Dowództwo marynarki w Lizbonie poinformowało w piątek, że dwie fregaty skierowano do dwóch okrętów rosyjskiej floty wojennej. Sprecyzowało, że zadaniem portugalskich sił jest obserwacja kursu rosyjskich okrętów i udaremnienie im "podjęcia działań szkodzących Portugalii". Dodało, że skierowanymi na misję fregatami są NRP Mondego oraz NRP Setubal.
Rosyjskie jednostki wpłynęły na wody wyłącznej strefy ekonomicznej Portugalii kilka dni temu. Obszar ten znajduje się w trzech miejscach Atlantyku: u brzegów kontynentalnej Portugalii, a także wokół jej dwóch regionów autonomicznych: Madery i Azorów.
Rosyjskie jednostki na wodach pod portugalską jurysdykcją
W ocenie przedstawicieli Akademii Wojskowej w Lizbonie część rosyjskich jednostek "badała rejon Atlantyku, na którego dnie ułożone są sieci do przesyłania danych teleinformatycznych", łączące Amerykę Północną z Europą.
Portugalskie dowództwo wyjaśniło, że wśród jednostek rosyjskich, które pojawiły się na wodach pod jurysdykcją Portugalii, są: frachtowiec AORL Kama, holownik ATS Siergiej Balk oraz łódź podwodna Kilo II SSG-490 Ufa.
Jednostki patrolowe już kilkanaście razy sprawdzały rosyjskie okręty
Od chwili wybuchu wojny w Ukrainie w lutym 2022 roku armia Portugalii już kilkanaście razy wysyłała jednostki patrolowe w celu monitorowania kursu okrętów rosyjskiej floty wojennej, które pojawiały się w pobliżu wód terytorialnych tego kraju bądź na akwenach znajdujących się pod jego jurysdykcją.
Źródło: PAP