Według lizbońskiego radia Observador materiał obciążający premiera Portugalii Antonio Costę to m.in. zgromadzone przez tamtejsze służby podsłuchy rozmów najbliższych współpracowników szefa rządu.
Prokuratura generalna Portugalii uznała premiera Antonio Costę za podejrzanego o nadużycie władzy w związku z aferą korupcyjną - podały w piątek portugalskie media, powołując się na dokumenty organów ścigania.
Z dokumentów wynika, że szef socjalistycznego rządu miał świadomość, iż zatwierdzone w październiku 2023 roku przez jego gabinet nowe przepisy dotyczące urbanistyki i budownictwa będą korzystne dla jednej ze spółek. Jej właściciel ma, według śledztwa, bliskie relacje z rządzącą Portugalią Partią Socjalistyczną (PS).
Według lizbońskiego radia Observador materiał obciążający Costę, który od 2015 roku jest premierem, to m.in. zgromadzone przez portugalskie służby podsłuchy rozmów najbliższych współpracowników szefa rządu.
Costa podał się do dymisji
7 listopada Costa niespodziewanie ogłosił, że zamierza podać się do dymisji informując ogólnikowo, że został objęty śledztwem przez prokuraturę. Niebawem policja poinformowała, że w biurze Vitora Escarii, szefa gabinetu premiera, funkcjonariusze znaleźli 75,8 tys. euro w gotówce.
W rezultacie afery korupcyjnej prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa przyjął dymisję Costy i ogłosił rozwiązanie parlamentu, a także datę przedterminowych wyborów. Odbędą się one 10 marca.
Źródło: PAP