Protesty pracowników i wichury. Kolejne odwołane loty w Portugalii

Źródło:
PAP
Lotnisko w Lizbonie. Wideo z 19 lipca 2024 roku
Lotnisko w Lizbonie. Wideo z 19 lipca 2024 roku Reuters
wideo 2/3
Lotnisko w Lizbonie. Wideo z 19 lutego 2024 roku Reuters

Pięciodniowy protest pracowników personelu naziemnego doprowadził do odwołania kilkudziesięciu lotów w Portugalii. Chaos potęgują utrzymujące się nad Maderą wichury, które utrudniają lądowanie i start maszyn na lotnisku w Funchal, głównym mieście tej wyspy.

Jak przekazała telewizja RTP, w rezultacie strajku do niedzielnego wieczora nie doszło do skutku kilkadziesiąt połączeń lotniczych, głównie na lotniskach w Lizbonie, Porto i Faro. Powszechne są też opóźnienia lotów.

Protestujący pracownicy personelu naziemnego, którzy co kilka godzin odstępują od pracy, domagają się podwyżek oraz poprawy warunków zatrudnienia.

Lotnisko w Funchal na Maderze. Zdjęcie ilustracyjne Shutterstock

CZYTAJ też: Odwołane loty i rejsy na Maderę 

Paraliż lotniska w Funchal

Chaos w portugalskiej przestrzeni powietrznej nasila się wraz z wichurami, które doprowadziły do paraliżu lotniska w Funchal na Maderze. Silny wiatr utrzymuje się tam od soboty. Kierownictwo portu lotniczego w Funchal przekazało, że łącznie od soboty do skutku nie doszło prawie 50 połączeń lotniczych.

Według Portugalskiego Instytutu Morza i Atmosfery (IPMA) wichury nad Maderą mogą utrzymać się do poniedziałkowego wieczora.

Paraliż komunikacyjny spowodowany załamaniem się pogody utrudnia przybycie na Maderę tysiącom turystów, w tym z Polski, którzy licznie udają się na ten położony na Atlantyku archipelag w okresie bożonarodzeniowo-noworocznym.

Autorka/Autor:momo, tas/adso

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock