Polski ambasador potępia negowanie Holokaustu

 
Autor artykułu nie odniósł się do reakcji dyplomatówWikipedia

- Legenda o rzekomym wymordowaniu sześciu milionów Żydów - tak zdefiniował Holokaust historyk i pracownik litewskiego MSW Petras Stankeras, w artykule opublikowanym na łamach litewskiego tygodnika "Veidas". Tekst wywołał wielkie oburzenie wśród dyplomatów akredytowanych na Litwie. W wyniku ich protestów Stankeras został zwolniony.

W artykule pt. "Trybunał Wojskowy w Norymberdze - największa prawnicza farsa w historii", Petras Stankeras napisał m.in.: "(...) W trakcie procesu norymberskiego podstawę prawną uzyskała legenda o rzekomym wymordowaniu 6 mln Żydów, chociaż tak naprawdę Trybunał nie posiadał żadnego podpisanego przez Adolfa Hitlera dokumentu w sprawie ich likwidacji. Tego dokumentu, nawet jeśli kiedykolwiek istniał, nie znaleziono po dziś dzień, chociaż za jego odnalezienie wyznaczono nagrodę miliona dolarów".

Kontrakcja dyplomatyczna

Tekst pracownika MSW wywołał ostrą reakcję. Oburzenie z powodu artykułu wyrazili ambasadorowie Wielkiej Brytanii, Estonii, Francji, Finlandii, Holandii, Norwegii i Szwecji. We wspólnym liście wystosowanym do ministra spraw wewnętrznych, do prezydent, rządu i MSZ Litwy napisali m.in., że stwierdzenia zwarte w publikacji tygodnika są "równoznaczne z negowaniem Holokaustu i zasługuje na ostre potępienie". Odnotowali też, że "zgodnie z ustawodawstwem wielu państw, kwalifikowałoby się ono do wszczęcia sprawy karnej".

Oddzielny list do ministra MSW i redaktora naczelnego tygodnika "Veidas" wysłał też ambasador RP na Litwie Janusz Skolimowski. - Zawarte w artykule stwierdzenia Petrasa Stankerasa, podważające fakt zagłady Żydów w czasie II wojny światowej oraz podające w wątpliwość historyczne znaczenie procesów norymberskich, są godne najwyższego potępienia - napisał dyplomata. - Uważam za szczególnie bolesne, że twierdzenia negujące historyczność Holokaustu formułowane są w naszej części Europy - dodał ambasador.

W odpowiedzi skierowanej do ambasadorów, minister MSW Raimundas Palaitis wyraził ubolewanie "z powodu osobistej interpretacji historii przez autora artykułu, która nie ma nic wspólnego z powszechnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w sprawie Holokaustu".

Minister poinformował też, że biorąc pod uwagę, iż "wyrażone przez autora artykułu stwierdzenia są sprzeczne z etyką urzędnika państwowego, Stankeras złożył podanie o zwolnienie z pracy".

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia