Polacy uwięzieni w Moskwie wrócili

Aktualizacja:

Wszyscy Polacy, którzy w piątek i sobotę utknęli na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie wrócili już do Polski - powiedział tvn24.pl rzecznik LOT-u Wojciech Kądziołka. Około stu osób było uwięzionych na terminalu przez śnieżyce szalejące w rosyjskiej stolicy.

- Pasażerowie wrócili w sobotę wieczorem samolotami LOT-u i Aerofłotu - dodał Kądziołka, podkreślając, że wina za całe zdarzenie leży po stronie rosyjskiej, która nie mogła uporać się chaosem, jaki śnieżyca wywołała na lotnisku.

Czekali około doby

O dramatycznej sytuacji na rosyjskim lotnisku alarmowali wczoraj portal tvn24.pl sami uwięzieni pasażerowie: - Tam jest kilkadziesiąt, może setka osób, które koczują gdzie popadnie od wczorajszej nocy i spędzą jeszcze kilka ładnych godzin zanim uda nam się wydostać z Moskwy - mówił nam jeden z pasażerów, który zachowanie polskiego przewoźnika ocenił jako skandaliczne.

Nie zapewniono żadnego noclegu, przejazdów, wyżywienia czy nawet napojów, nie wspominając o takich drobiazgach jak możliwość skorzystania z telefonu. Artur Ostrowski, pasażer pechowego lotu

- Nie zapewniono żadnego noclegu, przejazdów, wyżywienia czy nawet napojów, nie wspominając o takich drobiazgach jak możliwość skorzystania z telefonu - wylicza zdenerwowany pasażer.

Wczoraj LOT bronił się, tłumacząc, że padający śnieg i chaos na lotnisku spowodowały, że polskie samoloty nie mogły wieczorem odlecieć do Warszawy: - W przypadku takiej ilości pasażerów ilość dostępnych miejsc hotelowych jest ograniczona. W Moskwie po prostu nie ma wolnych hoteli - tłumaczył wczoraj Wojciech Kądziołka.

Zdaniem pasażerów, dla klientów innych linii miejsca noclegowe się znalazły. - Jeśli się okazało, że samolot francuskich linii leciał do Paryża i był opóźniony o pół godziny, to piętnaście minut później pojawił się przedstawiciel tej firmy i zabrał pasażerów do hotelu. Do nas nikt nie wyszedł. Siedem godzin nie mieliśmy żadnych informacji - zaznaczył w rozmowie z RMF FM jeden z koczujących Polaków.

ALX/mtom

Źródło: tvn24.pl, RMF