Muammar Kaddafi nie zna pojęcia niewygodnej podróży samolotem. Jego Airbus A340 w niczym nie przypomina takiego, jakim latają "zwykli ludzie". Bojownicy opozycji zaprosili dziennikarzy na pokład zdobytej na lotnisku w Trypolisie maszyny. W środku skórzane kanapy, duże łóżka i inne udogodnienia.
Ten konkretny Airbus A340 z wnętrzem zbudowanym na zamówienie, został z zakupiony przez Kaddafiego w 2003 roku za 82,5 miliona euro. Maszyna oficjalnie należąca do libijskich linii Afriqiyah, od miesięcy stoi na płycie lotniska w Trypolisie.
Maszyna stała się słynna w 2009 roku, kiedy dyktator wysłał go po uwolnionego z szkockiego więzienia zamachowca z Lockerbie, Abdelbaset Ali Mohmeda al Megrahiego. Na tle charakterystycznie pomalowanego Airbusa przedstawiciele libijskich władz zorganizowali fetę na cześć terrorysty, która wywołała oburzenie na Zachodzie.
Jak podróżować to z klasą
Po zajęciu stolicy w ubiegłym tygodniu port lotniczy przeszedł w ręce opozycji. W trakcie walk trzy inne samoloty, w tym inny Airbus stojący tuż obok salonki Kaddafiego, zostały zniszczone. Luksusowy A340 ostał się niemal nietknięty, poza paroma dziurami od zabłąkanych kul.
Opozycja wyzwoliła już między innymi czapkę, złoty łańcuch, wózek golfowy i ręcznie zbudowany samochód dyktatora. Do tego dochodzą liczne nieruchomości. Podniebna salonka Kaddafiego prawdopodobnie jest jednak najcenniejszym przykładem luksusowego życia upadającego przywódcy.
Wnętrza A340 są wykończone wyłącznie materiałami najwyższej jakości. Rozległe skórzane kanapy, grube czerwone dywany, klubowe oświetlenie diodowe na suficie i barki niegdyś pełne trunków składają się na główne pomieszczenie na pokładzie. Obok znajdują się przestronne sypialnie i wykończone złotem oraz marmurami łazienki.
Na pokładzie maszyny, która do niedawna była przeznaczona do prywatnego użytku dyktatora i jego rodziny, obecnie pomieszkują wartownicy opozycji.
Źródło: telegraph.co.uk, tvn24.pl