Władze Rosji zaostrzyły przepisy dla mołdawskich gastarbeiterów, co spowodowało, że w ciągu kilku ostatnich tygodni z rosyjskiego terytorium deportowano tysiące z nich - poinformowała we wtorek mołdawska gazeta "Panorama".
Mołdawskie media twierdzą, że są to nowe restrykcje po wprowadzonym ostatnio przez Rosję embargu na mołdawskie wina. Chociaż oficjalną przyczyną embarga było niespełnianie kryteriów jakościowych, uznano to za akt polityczny, motywowany odrzuceniem przez władze w Kiszyniowie propozycji przystąpienia kraju do Unii Celnej tworzonej przez Rosję, Kazachstan i Białoruś. Mołdawia zamierza parafować w Wilnie na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego umowę stowarzyszeniową z UE. Władze położonego w południowej części Mołdawii Terytorium Autonomicznego Gagauzji poinformowały w ubiegłym tygodniu, że od początku września osoby wyjeżdżające do Rosji w celach zarobkowych są zawracane z granicy. W Federalnym Urzędzie Migracyjnym Rosji odmówiono komentarza w tej sprawie. Mołdawia liczy 3,5 mln mieszkańców, z których około 700 tys. pracuje za granicą, przede wszystkim w Rosji. Według danych Banku Światowego przelewy pieniężne mołdawskich gastarbeiterów stanowiły w 2012 roku prawie jedną czwartą produktu krajowego brutto Mołdawii.
Autor: //gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: pan.md