W nadchodzących miesiącach dynamika wzrostu cen masła ma dalej wyhamowywać - prognozują eksperci w raporcie UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Według analizy, wzrost rok do roku może spaść poniżej 10 procent.
Zdaniem ekspertów ceny promocyjne mogą sięgnąć poziomu 6,50–6,80 zł za kostkę masła, a regularne pozostaną w przedziale 7,80-8,20 zł.
W analizie Grupy BLIX i Hiper-Com Poland, opartej na danych UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito podano, że w maju tego roku cena masła w sklepach była średnio o 18,8 proc. wyższa niż rok wcześniej i wyniosła 7,62 zł za kostkę. Był to najniższy roczny wzrost w 2025 roku. W kwietniu cena masła wzrosła o 27,2 proc., w marcu o 27,4 proc. Z kolei w lutym ceny poszły w górę rdr o 32,5 proc., a w styczniu – o 29,2 proc.
Czynniki stabilizujące ceny
Analitycy wskazują na kilka przyczyn spowolnienia dynamiki wzrostów: stabilizację kosztów surowców mleczarskich, spadek cen energii i pasz, poprawę warunków produkcji oraz ogólne wyhamowanie inflacji.
Eksperci podkreślają, że masło pozostaje jednym z najważniejszych produktów w strategiach promocyjnych sklepów. Niewykluczone, że intensyfikacja obniżek w przypadku marek własnych sygnalizuje możliwą korektę cen w drugiej połowie roku. Jednak o trwałości tych zmian zdecydują m.in. sytuacja kosztowa w sektorze mleczarskim i polityka cenowa dużych producentów.
"W naszych systemach już teraz widzimy, że niektóre sieci testują intensywniejsze promocje masła marek własnych, co może sygnalizować zbliżającą się korektę rynku. Jednak to, czy spadki okażą się trwałe, zależeć będzie również od sytuacji kosztowej w sektorze mleczarskim oraz ewentualnych decyzji dużych producentów co do polityki cenowej w drugiej połowie roku" - uważa cytowana w raporcie współautorka analizy z Hiper-Com Poland Julita Pryzmont.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: itor/Shutterstock