Po tym, jak Muammara Kaddafiego opuszczają kolejni ministrowie i generałowie, pułkownik najprawdopodobniej może liczyć już jedynie na wsparcie swoich dzieci. Niemal każde z nich odegrało jakąś rolę w walce z rebelią, która wybuchła ponad pół roku temu.
Przywódca Libii ma sześciu synów i córkę. Siódmy syn - Saif al Arab – zginął w nalocie NATO.
Naturalny następca
Do najważniejszych, choć nie najstarszych potomków dyktatora, należy Saif al Islam. Jest inżynierem i politykiem. Zachodnie wywiady przypuszczają, że Saif jest naturalnym następcą Kaddafiego, dlatego schwytanie go ma być kluczowe dla rozbicia zwolenników pułkownika.
Rebelianci pojmali go podczas walk w Trypolisie, ale w niejasnych okolicznościach odzyskał wolność.
Najstarszy – niezainteresowany
Sukcesją po ojcu podobno nie jest zainteresowany najstarszy syn dyktatora Muhammad. W czasie rebelii odpowiadał jednak za komunikację i to on podejmował decyzje o zakłócaniu łączności i wyłączeniu internetu na terenie kraju.
Dawny piłkarz
Czynnie w walkach brał udział Saadi Kaddafi. Dawniej był piłkarzem, który otarł się kiedyś nawet o włoską ekstraklasę. W czasie wojny domowej miał wydać rozkaz strzelania do nieuzbrojonych demonstrantów w Bengazi. Został schwytany przez rebeliantów w czasie walk o Trypolis.
"Rzeźnik z Zawii"
Złą sławą cieszy się także najmłodszy z potomków dyktatora – Hamis. Był dowódcą "Brygady Hamisa" - specjalnej jednostki wojskowej odpowiedzialnej za pacyfikację protestów wokół Trypolisu. "Rzeźnik z Zawii", jak nazwali go rebelianci, ma być właśnie w drodze z odsieczą dla osaczonego w Trypolisie ojca.
Oprócz wymienionych czterech, Muammar Kaddafi ma jeszcze dwóch synów - Mottasema i Hanibala – jednak ich los jest nieznany.
Claudia Schiffer Afryki Północnej
Nie wiadomo także co dzieje się z jedyną córką dyktatora – Aiszą, którą nazywano Claudią Schiffer Afryki Północnej. 35-latka przez wiele lat zajmowała się działalnością charytatywną. Pełniła także funkcję ambasadorki dobrej woli, jednak w czasie wojny domowej ONZ pozbawił ją tej funkcji.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24