Pijany jak Irańczyk? Milion ludzi pije, mimo zakazów


Ponad milion mieszkańców Iranu spożywa alkohol, który jest zakazany w tym 77-milionowym kraju - poinformował cytowany we wtorek przez agencję ISNA uczestnik pierwszego światowego kongresu na temat nadużywania alkoholu, zorganizowanego w Iranie.

Dr Reza Afszar, który jest przewodniczącym Stowarzyszenia Toksykologii Medycznej Azji i Oceanii, prowadził badania nad spożywaniem alkoholu w Iranie od marca 2012 do marca 2013 roku. Wynika z nich, że 30 proc. konsumentów to kobiety, a 70 proc. - mężczyźni. Pod koniec 2013 roku w Iranie otwarto pierwsze centrum detoksykacyjne dla alkoholików, których liczbę władze szacują na 200 tysięcy - pisze AFP. Od rewolucji islamskiej w 1979 roku produkcja alkoholu, a także handel nim i konsumpcja są w Iranie zabronione. Zakaz ten nie obejmuje jedynie członków chrześcijańskich mniejszości. Według reguł szariatu picie alkoholu zwykle jest karane chłostą, grzywną lub więzieniem. Osoba po raz czwarty przyłapana może zostać skazana na śmierć, lecz może uniknąć egzekucji, jeśli okaże skruchę.

Nielegalny, ale łatwo dostępny

Alkohol, choć nielegalny, jest w Iranie stosunkowo łatwo dostępny na czarnym rynku. Władze szacują, że każdego roku trafia tam z przemytu 60-80 milionów litrów alkoholu, z czego policja konfiskuje jedynie 20 milionów litrów. Większość przemycanego alkoholu trafia do Iranu od strony irackiego Kurdystanu.

W Iranie alkohol jest też wyrabiany chałupniczo - wyprodukowany w ten sposób jest tańszy, ale często trujący. Każdego roku zanieczyszczony alkohol powoduje dziesiątki ofiar śmiertelnych.

Autor: kg//rzw / Źródło: PAP