Pieróg w folii, futra i dymisja. "Za taką głupotę trzeba zwalniać"

Źródło:
Kommiersant, RIA Nowosti, Rada Miejska Kerczu
Wizyta u weteranów drugiej wojny światowej, zakończona dymisją
Wizyta u weteranów drugiej wojny światowej, zakończona dymisją
Rada Miejska Kerczu
Wizyta u weteranów drugiej wojny światowej, zakończona dymisją Rada Miejska Kerczu

146-tysięczny Kercz, na zaanektowanym przez Rosję ukraińskim Krymie, żyje skandalem z udziałem przewodniczącej rady miejskiej Mai Chużinej. Urzędniczka straciła stanowisko z powodu odwiedzin u weteranów II wojny światowej. Ci, którzy przeżyli 900-dniową blokadę Leningradu, otrzymali od niej prezent: owinięty w folię pieróg.

27 stycznia Maja Chużina w asyście swojej zastępczyni i kilku radnych odwiedziła mieszkających w Kerczu weteranów II wojny światowej. Okazją była 75. rocznica zakończenia oblężenia Leningradu. W Kerczu tych, którzy przeżyli 900-dniową blokadę w czasie drugiej wojny światowej, zostało niewielu - jedenaścioro.

Wizyta u weteranów, którzy przeżyli blokadę Leningradu Rada Miejska Kerczu

Weterani otrzymali od Chużinej prezenty: medale, kwiaty i - jak napisał dziennik "Kommiersant" - chleb o dziwnym kształcie, owinięty w folię. Zdjęcia z wizyt zostały opublikowane na stronie rady miejskiej. Chużina udostępniła je także na Facebooku.

W rosyjskim internecie zawrzało. Internauci zwracali uwagę na futra urzędniczek, kontrastujące ze skromnym strojem tych, kogo odwiedzały. Zauważyli, że przedstawicielki władz nie raczyły nawet ich zdjąć, okazując tym samym brak szacunku.

Aleksander Chinsztejn, z rządzącej Jednej Rosji, zażądał od premiera anektowanego Krymu, żeby "zainicjował rezygnację Mai Chużinej". Uznał, że "wręczenie pieczywa osobom, które przeżyły blokadę Leningradu, było poniżające". Zażądał zarówno jej zwolnienia, jak i pozbawienia mandatów wszystkich radnych uczestniczących w tym incydencie. - To była głupota. Za taką głupotę trzeba zwalniać - komentował z kolei sam premier anektowanego przez Rosjan Krymu Siergiej Aksionow.

Prezent od przedstawicieli władz: karaimski pieróg Rada Miejska Kerczu

Głos zabrała także była prokurator generalna Krymu Natalia Pokłońska, obecnie deputowana Jednej Rosji. "Normalną osobę złość bierze, kiedy ogląda te zdjęcia. Ciotki stoją w futrach, a obok nich babulina w szlafroku" - napisała Pokłońska cytowana przez agencję RIA Nowosti. Zauważyła, że "gest urzędniczek wyglądał ubogo".

Maja Chużina tłumaczyła, że wręczała weteranom nie chleb, a karaimskie pierogi z ziemniakami i mięsem, ręcznie robione, które im "bardzo smakowały". Uzasadniała, że weterani byli zadowoleni z prezentów. Wcześniej rzeczniczka rady miasta Diana Uszakowa mówiła ponadto, że "w czasie wizyt urzędniczki się śpieszyły, dlatego nie zdjęły futer".

Urzędniczki nie zdjęły futer, bo "się śpieszyły"Rada Miejska Kerczu

Chużina mówił "Kommiersantowi", że nie uważa się za winną. Napisała jednak prośbę o dymisję, stwierdzając, że zastosuje się do "każdej decyzji szefa Krymu" Aksionowa. W poniedziałek jej rezygnację poparła w glosowaniu rada miejska Kerczu.

Rosja zaanektowała ukraiński Krym w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i referendum, które władze Ukrainy i Zachód uznały za nielegalne. Do aneksji doszło po zwycięstwie prozachodniej rewolucji w Kijowie, która doprowadziła do obalenia prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: Kommiersant, RIA Nowosti, Rada Miejska Kerczu

Źródło zdjęcia głównego: Rada miejska w Kerczu

Tagi:
Raporty: