Legenda francuskiego dziennikarstwa była szpiegiem KGB. "Był kluczową postacią dla Moskwy"

Źródło:
BBC, PAP
Paryż na nagraniach z lipca 2021 roku
Paryż na nagraniach z lipca 2021 rokuArchiwum Reuters
wideo 2/2
Paryż na nagraniach z lipca 2021 rokuArchiwum Reuters

Największy francuski magazyn L'Express ujawnił, że jego były redaktor naczelny, Philippe Grumbach, przez 35 lat szpiegował na rzecz Związku Radzieckiego. Grumbach przez dziesięciolecia był wyjątkowo cenioną postacią we francuskim społeczeństwie.

Przyjaźnił się z prominentnymi politykami, aktorami i pisarzami. Był m.in. bliskim przyjacielem prezydentów Francji Francoisa Mitterranda i Valery’ego Giscarda. Philippe Grumbach uchodził za legendą francuskiego dziennikarstwa, która ukształtował redakcyjny kierunek jednego z największych francuskich magazynów. W latach 70., za prezydentury Giscarda, prasa określiła Grumbacha jako "jednego z najbardziej słuchanych doradców" głowy państwa.

Po jego śmierci w 2003 roku francuski minister kultury Jean-Jacques Aillagon powiedział, że Grumbach był "jedną z najbardziej zapadających w pamięć i szanowanych postaci francuskich mediów".

Okazuje się, że był także rosyjskim szpiegiem, używającym pseudonimu "Brok" - ujawnił magazyn L'Express, który Francuz współtworzył przez wiele lat.

Philippe GrumbachJacques Haillot/Sygma/Sygma via Getty Images

"Był kluczową postacią dla Moskwy we Francji"

Historię popularnego dziennikarza odkryto dzięki dokumentom radzieckim przekazanym po upadku ZSRR na Zachód przez pułkownika KGB Wasilija Mitrochina, który w latach 1972-1984 nadzorował przenosiny archiwów służb bezpieczeństwa z Łubianki do nowej siedziby. W dokumentach Mitrochina znajduje się informacja o zwerbowaniu Grumbacha w 1946 roku.

"Grumbach-Brok był kluczową postacią dla Moskwy we Francji" – podkreśla "L’Express". Kiedy jednak w połowie lat 90. brytyjski wywiad przekazał Paryżowi informacje o francuskich agentach wskazanych przez Mitrochina, było to dla nich zaskoczeniem. Francuskie służby nigdy go nie podejrzewały o szpiegostwo. "W tamtym czasie nie wszczęto jednak żadnego wewnętrznego dochodzenia. ZSRR już nie istniał, Rosja była bankrutem (…), a francuski wywiad miał inne priorytety" – dodaje tygodnik. Grumach szpiegował dla ZSRR w latach 1946-1981. Za swoją działalność miał otrzymać 399 tys. franków, równowartość 252 tys. euro w 2022 roku.

Autorka/Autor:momo / prpb

Źródło: BBC, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Jacques Haillot/Sygma/Sygma via Getty Images