Miał wyznać miłość 25-latce i poprosić ją o CV. Dymisja premiera w atmosferze skandalu

Źródło:
BBC, Time, Reuters, TVN24.pl

Premier Peru Alberto Otarola podał się we wtorek do dymisji. Ustąpienie ze stanowiska związane jest z nagraniem, jakie w weekend wyemitowała jedna ze stacji telewizyjnych. Jego treść wskazuje, jakoby polityk miał zaoferować lukratywne rządowe kontrakty kobiecie, w której był zakochany. Otarola zaprzecza prawdziwości nagrań. W sprawie wszczęto dochodzenie.  

Alberto Otarola złożył we wtorek dymisję ze stanowiska premiera Peru. Decyzja związana jest ze skandalem, jaki wywołało opublikowanie przez stację telewizyjną Panorama TV nagrania audio, na którym polityk miał oferować lukratywne kontrakty w ministerstwie obrony - którego wcześniej był szefem - 25-letniej Yazire Pinedo. Na nagraniach słychać, jak polityk wyznaje kobiecie miłość i prosi ją o przesłanie CV - relacjonuje BBC. Na wspomnianych kontraktach 25-latka miała zarobić łącznie 53 tysiące soli (równowartość ok. 55 tysięcy złotych).

Otarola zaprzecza prawdziwości zarzutów. "W mojej administracji nie było i nie ma żadnej nieprawidłowej rekrutacji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych. Polityk utrzymuje, że nagrania zostały zarejestrowane w 2021 roku, czyli w czasie, gdy nie zasiadał on jeszcze w rządzie, i zostały poddane obróbce celem przekłamania ich treści. Rzekomą manipulację przypisuje on swoim politycznym przeciwnikom.

Premier Peru podał się do dymisji

- Ci, którzy od zawsze chcieli usunąć mnie z rządu, nie zawahali się nawet przed zmontowaniem nagrania audio w celu zszargania mojego wizerunku - stwierdził Otarola, ogłaszając swoją dymisję. Wśród osób, które polityk oskarżył o udział w spisku mającym na celu zhańbienie go, jest były premier Martin Vizcarra. Ten oświadczył w mediach społecznościowych, że "zdecydowanie odrzuca urojeniowe oskarżenia" Otaroli.

ZOBACZ TEŻ: Prezydent Węgier rezygnuje z urzędu. "Popełniłam błąd"

W sprawie Alberto Otaroli wszczęto już formalne dochodzenie - informuje BBC. Zgodnie z peruwiańskim prawem, w związku z dymisją premiera ze stanowisk ustąpić musi również pozostałych 18 członków gabinetu. Prezydent kraju Dina Boluarte może jednak dokonać ich ponownego powołania.

Wcześniejsze zarzuty prokuratury wobec Otaroli

To nie pierwszy tego rodzaju zarzut wobec byłego premiera. W październiku ubiegłego roku peruwiańska prokuratura objęła Otarolę śledztwem w sprawie zarzutów nieprawidłowego obsadzenia jednego ze stanowisk w urzędzie odpowiedzialnym za walkę z handlem narkotykami. Miał on ułatwić jego zdobycie swojej znajomej Rosie Rivera Bermeo. Kobieta miała otrzymać za sprawowanie urzędu niewspółmiernie wysoką do jej zadań pensję.

ZOBACZ TEŻ: Wszczęto śledztwo wobec premiera Peru. Niespełna rok wcześniej z urzędu usunięto prezydenta

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło: BBC, Time, Reuters, TVN24.pl