Rząd Peru zapowiedział wprowadzenie wymogu posiadania paszportu przez imigrantów z Wenezueli przybywających do tego kraju. Wcześniej podobną decyzję podjął rząd sąsiedniego Ekwadoru. Są to konsekwencje narastającej fali uchodźców z Wenezueli uciekających przed katastrofalnym kryzysem gospodarczym.
Decyzja o konieczności posiadania paszportu ma być ogłoszona przez władze peruwiańskie jeszcze w piątek.
Setki tysięcy zdesperowanych Wenezuelczyków przekraczają granice Kolumbii, Peru, Ekwadoru, Chile i Brazylii w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Władze tych państw usiłują zahamować i ograniczyć ten eksodus.
Obywatele państw należących do Wspólnoty Andyjskiej - do której należą między innymi Wenezuela, Ekwador i Peru - mogli dotychczas przekraczać granice państw członkowskich legitymując się jedynie krajowymi dowodami tożsamości.
Było to duże ułatwienie dla Wenezuelczyków opuszczających swój kraj.
Wenezuela pogrążona w kryzysie
Kryzys gospodarczy w Wenezueli wciąż się pogłębia. Występują dotkliwe braki podstawowych towarów. Stałym elementem krajobrazu są gigantyczne kolejki praktycznie po wszystko.
Decyzją rządu prezydenta Nicolasa Maduro z dniem 20 sierpnia na boliwarach, jak nazywają się wenezuelskie banknoty, w związku z inflacją, która po czterech latach kryzysu może wynieść milion procent, zostanie skreślonych pięć zer. Ponadto boliwar będzie miał od tego czasu nazwę "suwerennego boliwara".
Według ekonomistów reprezentujących opozycyjną większość parlamentarną, boliwar traci codziennie na wartości około 2,8 procent.
Autor: tmw//now / Źródło: PAP