Pentagon ostrzega przed skutkami ataku na Iran


Atak na Iran mógłby uderzyć w światową gospodarkę - przestrzega szef Pentagonu Leon Panetta. Dzień przed spotkaniem ze swoim izraelskim odpowiednikiem Ehudem Barakiem sekretarz obrony USA podkreślił, że USA koncentrują się na presji dyplomatycznej i sankcjach wobec Teheranu.

- Będą ekonomiczne konsekwencje tego (ataku na Iran), co może wpłynąć nie tylko na naszą (amerykańską) gospodarkę, lecz na gospodarkę światową - powiedział Panetta dziennikarzom w drodze do Kanady, gdzie udział w forum na temat bezpieczeństwa i przeprowadzi dwustronne rozmowy z ministrem obrony Izraela Ehudem Barakiem.

Ostatni raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) na temat programu zbrojeń nuklearnych Iranu wywołał na tyle ostrą reakcję Izraela, że tym razem Tel Awiw może zdecydować się na atak na irańskie instalacje nuklearne. Dokument głosi, że Iran pracował nad bombą atomową przynajmniej do ubiegłego roku, a niektóre z tych prac mogą być kontynuowane. Co więcej, eksperci ONZ oświadczyli, że w sprawie programu nuklearnego z Iranem może współpracować Korea Północna.

Blokada Ormuzu tragiczna w skutkach

 
Cieśnina Ormuz ma wyjątkowe strategiczne znaczenie (NASA) 

Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zaprzeczył jednak jakoby Iran zamierzał wyprodukować bombę atomową i zapewnił, że ostatni raport MAEA, który to sugeruje, jest oparty na fałszywych amerykańskich informacjach. Oświadczył przy tym, że Iran nie cofnie się "ani o krok" w urzeczywistnianiu swego programu badań nuklearnych dla celów pokojowych.

Teheran grozi jednocześnie, że jeśli poczuje się zagrożony, zamknie cieśninę Ormuz - wejście do Zatoki Perskiej, przez którą przepływa 40 proc. ropy naftowej, jaką zużywa świat. Miałoby to niebywałe konsekwencje gospodarcze.

Źródło: PAP