Pędzisz, a auto nie hamuje? Co robić?

Aktualizacja:
Pędzące auto nie hamuje. Co robić?
Pędzące auto nie hamuje. Co robić?
TVN24
Pędzące auto nie hamuje. Co robić?TVN24

Pech nie opuszcza Toyoty – koncernu, który wypuścił na rynek wadliwy model z zacinającym się pedałem gazu. Co prawda przeprosiny były, a usterka wciąż jest usuwana w kolejnych egzemplarzach, jednak zdarzają się niebezpieczne sytuacje. Co robić, kiedy nie mamy kontroli nad gazem i hamulcem?

Sprawą 60-letniego Jamesa Sikesa żyje cała Ameryka. Mężczyzna jechał w pewnym momencie 160 km/h i nie mógł zwolnić. Pedał gazu zatrzymał się w bowiem w dolnej pozycji i nie mógł "odskoczyć".

– Schylałem się, próbowałem go odciągnąć, ale ani drgnął – opowiada pechowy kierowca. Samochód pędził, a zdesperowany kierowca zadzwonił po policję. – Gdy do niego podjechaliśmy, to aż poczułem swąd spalonych hamulców. Zobaczyłem, jak świecą się światła STOP. Włączyłem głośnik i zacząłem udzielać mu instrukcji – mówi Tood Niebert, funkcjonariusz policji drogowej w San Diego.

Policjant przez megafon polecił kierowcy zaciągnięcie hamulca ręcznego. To przyniosło pewien efekt: prius zwolnił do ok. 50 mil na godzinę (czyli ok. 80 km/h). Wtedy Silk wyłączył stacyjkę i samochód zatrzymał się. Po dwudziestu minutach strachu.

W grę wchodzi nawet kolczatka

Polska policja podobnej prośby nie pamięta i nie bardzo wie, jak konkretnie by się zachowała - bo sytuacje, w której auto przez długi czas nie słucha kierowcy, to rzadkość.

Mł. insp. Marek Kąkolewski z Komendy Głównej Policji mówi, że pierwszy podstawowy krok w takim przypadku, to ostrzeżenie innych kierowców oraz pieszych, że "tędy jedzie rozpędzony samochód, który ma problemy techniczne". Potem - policyjna burza mózgów. W grę wchodziłoby wiele możliwości - od konsultacji z antyterrorystami po użycie kolczatki.

Zaciągnij ręczny

A co może zrobić sam kierowca? – Nie wolno wyłączyć silnika. Jeżeli wyłączymy silnik, przestaje działać wspomaganie hamowania i kierownicy – przestrzega Zbigniew Weseli ze Szkoły Jazdy Renault.

Co zatem możemy robić? Zbigniew Weseli tłumaczy, że gdy po wciśnięciu sprzęgła, wrzuceniu na luz i rozłączeniu silnika nie da się zahamować, to trzeba próbować zaciągnąć ręczny hamulec. Taka procedura powinna pomóc w przypadku zarówno tradycyjnej, jak i automatycznej skrzyni biegów (taką najprawdopodobniej miał Amerykanin).

Toyota Jamesa Sikesa ma ledwie dwa lata - awaria jest prawdopodobnie więc efektem wady konstrukcyjnej, która wystąpiła nie tylko w jego aucie. Od początku roku w Stanach Zjednoczonych, co najmniej trzynaście osób zginęło w wypadkach z udziałem samochodów tej marki w związku z usterkami.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24