W Watykanie tysiące wiernych wzięło udział w mszy świętej w trzecią rocznicę śmierci Jana Pawła II. Papież Benedykt XVI wspomina pamięć swojego poprzednika.
- Przeżywamy na nowo ze wzruszeniem godziny tamtego sobotniego wieczoru, kiedy wiadomość o jego śmierci przyjęta została przez wielki rozmodlony tłum, który wypełniał Plac świętego Piotra - podkreślił papież, wspominając tamte chwile: "Przez wiele dni bazylika watykańska i ten plac były rzeczywiście sercem świata".
Mówiąc o Janie Pawle II Benedykt XVI zauważył, że "pośród wielu cnót ludzkich i nadprzyrodzonych posiadał także wyjątkową wrażliwość duchową i mistyczną". - Sługa Boży Jan Paweł II zaznał i przeżył osobiście tragedie XX wieku i przez długi czas zadawał sobie pytanie, co mogłoby powstrzymać falę zła - powiedział papież.
- Składamy Panu dziękczynienie za to, że dał Kościołowi tego wiernego i odważnego sługę - mówił Benedykt XVI. Razem z papieżem mszę koncelebrował między innymi metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz, który rano przewodniczył modlitwie przy grobie Jana Pawła II.
Pozdrawiam pielgrzymów z Polski
Papież powiedział po polsku: - Gorące pozdrowienie kieruję do Polaków. Wraz z wami dziękuję Bogu za życie i dzieło waszego wielkiego rodaka, Sługi Bożego Jana Pawła II. Wciąż brzmi w naszych sercach jego zachęta: Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi! Niech te słowa i przykład jego oddania będą dla wszystkich źródłem odwagi na drogach wiary i miłości. Jego opiece zawierzam was tu obecnych, wasze rodziny, cały Kościół w Polsce. Niech wam Bóg błogosławi!
Na placu przed bazyliką watykańską zgromadzili się także liczni przedstawiciele Kościoła z wielu krajów świata, przybyli na rozpoczynający się w środę w Rzymie pierwszy światowy Kongres Miłosierdzia Bożego, dedykowany pamięci papieża Polaka.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Telepace, TVN24