Papieskie cuda pod okiem komisji

Aktualizacja:
Coraz bliżej do beatyfikacji papieża
Coraz bliżej do beatyfikacji papieża
Fakty TVN
Coraz bliżej do beatyfikacji papieżaFakty TVN

W kwietniu komisja lekarzy zwołana przez watykańską Kongregację Spraw Kanonizacyjnych zbada przypadek cudownego uzdrowienia francuskiej zakonnicy Marie Simone-Pierre. To właśnie jej przypadek wybrano jako dowód do beatyfikacji Jana Pawła II.

Według źródeł zbliżonych do Watykanu do końca marca lekarze, współpracujący z kongregacją, mają przedstawić na piśmie swoje opinie na temat ustąpienia zaawansowanych objawów choroby Parkinsona u francuskiej zakonnicy.

Należy zatem sądzić, że pierwszy formalny etap, czyli posiedzenie komisji lekarskiej w sprawie uzdrowienia niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia, odbędzie się po świętach wielkanocnych.

Papież sam jest sobie winien

Jeżeli komisja lekarska uzna, że tego przypadku nie można wyjaśnić z punktu widzenia medycyny, odbędzie się drugi etap postępowania kanonicznego, czyli posiedzenie komisji teologów.

Na zakończenie zajmą się cudem kardynałowie, a potem wniosek o jego uznanie zostanie przedłożony papieżowi Benedyktowi XVI.

Na jesień nie zdążą

Jeżeli wszystkie te etapy zostaną pozytywnie zakończone,

Jan Paweł II sam jest sam sobie winien. Gdy próbowano zmienić przepisy i znieść cud jako wymagany warunek do wyniesienia na ołtarze, papież Polak się sprzeciwił. Uznał, że taka pieczęć z nieba musi zostać ab

Lecz nawet wtedy beatyfikacja jesienią tego roku staje się już prawie niemożliwa, i to wyłącznie z powodów technicznych, uważają źródła w Watykanie.

Opisane przypadki uzdrowień

Wszystkie przypadki cudownych uzdrowień opisał w swojej książce Włoch Andrea Torniell, autor biografii "Santo Subito. Tajemnice świętości Jana Pawła II" - To co mnie wzrusza niezmiennie to to, że papież nie modlił się za ludzkość - on się modlił za każdego człowieka z osobna - podkreśla.

Choć cudów także w Polsce jest wiele to ostatecznej daty beatyfikacji nikt nie ogłasza. - Jan Paweł II sam jest sam sobie winien - żartuje ksiądz Adam Boniecki, redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego". I dodaje: - Gdy próbowano zmienić przepisy i znieść cud jako wymagany warunek do wyniesienia na ołtarze, papież Polak się sprzeciwił. Uznał, że taka pieczęć z nieba musi zostać.

Źródło: Fakty TVN, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN