Rosyjski prezydent Władimir Putin i premier Dmitrij Miedwiediew wspólnie wizytowali niektóre obiekty sportowe w Soczi. Osobiście testowali też tamtejsze trasy narciarskie, ale nie te olimpijskie.
Prezydent razem z premierem szusowali wspólnie po stokach narciarskich. Zaskoczyli również sportowców, kiedy zdecydowali się sprawdzić obiekty przygotowane na zimową olimpiadę. Putin zapytał jedną ze spotkanych zawodniczek, czy jest zadowolona z warunków panujących w ośrodku. – Tak, no może są jeszcze jakieś niedociągnięcia - odpowiedziała.
Putin nie dawał za wygraną. - Proszę nam opowiedzieć - naciskał. - Mówiłam już trenerowi, on wie wszystko - tłumaczyła zdenerwowana kadrowiczka. – A nam nie powiesz? – spytał prezydent, po czym się roześmiał.
Wizyta polityków odbyła się na pięć tygodni przed startem igrzysk. Rzecznik Putina zaznaczył, że prezydent będzie sprawdzać "szczegółowo" wszystkie obiekty. Ma obejrzeć również próbę ceremonii otwarcia.
Zimowe Igrzyska w Soczi mają rozpocząć się 7 lutego. Rosja przeznaczyła na organizację olimpiady ponad 50 miliardów dolarów.
Autor: dln/ja/kwoj / Źródło: PAP