Premier Finlandii Alexander Stubb odwiedza w tym tygodniu europejskie stolice i rozmawia z politykami innych krajów UE. W czasie spotkania z duńską szefową rządu Helle Thorning-Schmidt nie zabrakło czasu na zrobienie tzw. selfie. Zdjęcie z uśmiechniętą panią premier opublikował na Twitterze.
Premier Finlandii Alexander Stubb ma pracowity tydzień. W poniedziałek w Berlinie spotkał się z niemiecką kanclerz Angelą Merkel, z którą rozmawiał na temat sytuacji gospodarczej w Europie, polityce klimatycznej i energetycznej oraz kryzysu na Ukrainie. Fiński premier spotkał się również z niemieckim ministrem finansów, Wolfgangiem Schauble, z którym omówić miał stosunki Unii Europejskiej z Rosją.
We wtorek Stubb udał się do Danii. Jednym z punktów wizyty było spotkanie duńską premier, Helle Thorning-Schmidt. W Borgen - jak Duńczycy nazywają Christiansborg, mieszczący m.in. biura rządu - politycy znaleźli czas na zrobienie tzw. selfie. Głównym tematem ich rozmów miały być przygotowania do nadchodzącego szczytu Rady Europejskiej, który ma się odbyć w Belgii.
In Borgen with. #selfie #smiley pic.twitter.com/xa2o0pbP33
— Alexander Stubb (@alexstubb) wrzesień 30, 2014
W środę Stubb uda się do Paryża, gdzie najpierw spotka się z premierem Manuelem Vallsem, a później z Francois Hollandem.
Francuski prezydent jest znany ze swojego zamiłowania do selfie, więc być może politycy również zdecydują się na taką pamiątkę ze spotkania.
Selfie mają już na swoim koncie m.in. Angela Merkel, John Kerry czy polski prezydent Bronisław Komorowski.
Duńska premier Helle Thorning-Schmidt stała się natomiast bohaterką najbardziej znanego politycznego selfie w historii, czyli zdjęcia z pogrzebu Nelsona Mandeli, na którym pozuje z Barackiem Obamą i Davidem Cameronem.
Autor: kg//gak / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Twitter