"Prezydent Emmanuel Macron zdecydował, że francuski ambasador wróci do Waszyngtonu w przyszłym tygodniu" - poinformował Biały Dom w komunikacie po rozmowie telefonicznej obu przywódców. Dyplomata, podobnie jak francuski ambasador z Canberry, został odwołany ze Stanów Zjedzonych w ubiegłym tygodniu. Miało to związek z napiętą sytuacją w relacjach z USA po zawarciu przez Amerykanów paktu obronnego AUKUS z Australią i Wielką Brytanią.
Biały Dom poinformował w środę w komunikacie, że prezydent USA Joe Biden i prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiali tego dnia telefonicznie na prośbę amerykańskiego przywódcy, aby omówić sytuację związaną z ogłoszonym 15 września zawarciem nowego trójstronnego paktu obronnego między Australią, USA i Wielką Brytanią, zwanego AUKUS.
Australia zerwała przy tej okazji negocjowany od wielu miesięcy z Francją kontrakt na zakup od koncernu Naval Group konwencjonalnych okrętów podwodnych, który opiewał na 40 mld dolarów. W odpowiedzi na zawarcie paktu Francja odwołała swoich ambasadorów z Waszyngtonu i Canberry, choć nie odwołała ambasadora z Wielkiej Brytanii.
Biały Dom: francuski ambasador wróci do Waszyngtonu w przyszłym tygodniu
Przywódcy zgodzili się co do tego, że ogłoszenie paktu bezpieczeństwa AUKUS powinno było zostać poprzedzone "otwartymi konsultacjami", co pozwoliłoby uniknąć sporu dyplomatycznego. We wspólnym komunikacie Biden i Macron poinformowali, że prezydent USA ocenił, iż wspólne zdolności obronne Europy powinny być "znacznie silniejsze".
Biden i Macron postanowili "rozpocząć proces pogłębionych konsultacji", aby odbudować zaufanie między Waszyngtonem i Paryżem, a które zostało ono poważnie nadszarpnięte przez incydent, który prasa we Francji nazwała "sprawą australijskich okrętów". Jak przekazano, obaj prezydenci spotkają się pod koniec października.
"Prezydent Emmanuel Macron zdecydował, że francuski ambasador wróci do Waszyngtonu w przyszłym tygodniu. Następnie rozpocznie intensywną pracę z wysokiej rangi urzędnikami USA" - podano w komunikacie.
Francuskie oburzenie i odwołanie ambasadorów
W piątek, na żądanie Macrona, szef francuskiej dyplomacji Jean-Yves Le Drian poinformował, że Paryż wzywa swoich ambasadorów w USA i Australii na konsultacje w związku z trójstronną umową, która doprowadziła do zerwania przez Canberrę umowy handlowej, zwanej we Francji "kontraktem stulecia" i ocenianej przez Reutera na co najmniej 40 mld dolarów, a przez Associated Press na blisko 100 miliardów dolarów.
W ramach ogłoszonego 15 września paktu AUKUS Australia ma zbudować okręty podwodne o napędzie atomowym oparte na amerykańskiej i brytyjskiej technologii.
Paryż wyraził oburzenie zarówno wobec zerwania kontraktu przez Canberrę, jak i ze względu na pominięcie go w planach strategicznych związanych z regionem Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku - podała agencja Associated Press, powołując się na francuskiego dyplomatę.
Źródło: PAP, tvn24.pl