Aby zakończyć konflikt pomiędzy dwoma rodzinami, starszyzna plemienna nakazała ślub pomiędzy pochodzącymi z nich dziećmi. 10-letnia panna młoda miała w ten sposób "odkupić" winy swojego brata, który jest podejrzewany o zamordowanie żony.
Do ślubu 10-letniej dziewczynki z 14-letnim chłopcem miało dojść w pakistańskiej części Pendżabu, w dystrykcie Rahimyar Khan.
Poświęcić córkę za syna
Starszyzna plemienna nakazała ten ślub w celu zakończenia konfliktu pomiędzy ich rodzinami. Rodziny skłóciły się, gdy starszy brat 10-latki został oskarżony o morderstwo swojej żony, pochodzącej z rodziny 14-latka. Miał podejrzewać ją o zdradę małżeńską, został już zatrzymany i przebywa w areszcie.
Aranżowanie małżeństw przez rodziny lub lokalną starszyznę jest wciąż normą w wielu ubogich regionach m.in. Indii i Pakistanu. Dotyczy to zarówno osób dorosłych, jak i dzieci, które następnie czekają z zaślubinami na osiągnięcie odpowiedniego wieku.
W tym przypadku chodziło jednak o tzw. vani, czyli małżeństwo dziewczynki lub kobiety aranżowane w celu "odkupienia" winy jej krewnego. Vani są w Pakistanie nielegalne, ale wciąż częste, podobnie jak zabójstwa honorowe.
Policja szuka winnych
Policja wkroczyła jednak do wioski, nim ślub został zawarty i uniemożliwiła go. Aresztowano w związku ze sprawą czworo członków starszyzny plemiennej, policja szuka także 20 innych osób.
Zgodnie z pakistańskim prawem związek małżeński mogą zawierać kobiety co najmniej 16-letnie.
Autor: mm/ja / Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: CC BY-SA 2.5 | Jaisingh Rathore