Ostatni samolot z Irbilu w autonomicznym Regionie Kurdystanu w Iraku wystartował w piątek o godzinie 17. lokalnego czasu (16. w Polsce). To ostatnie międzynarodowe połączenie lotnicze przed blokadą przez rząd iracki lotów z i do Kurdystanu.
Samolot irackich linii Zagrosjet operujących na Bliskim Wschodzie leciał do Stambułu - poinformowała agencja Reutera.
Odpowiedź na referendum
Zakaz lotów nie dotyczy pomocy humanitarnej, rejsów wojskowych i samolotów przewożących dyplomatów - powiedziała w piątek agencji AFP dyrektor lotniska w Irbilu Talar Faik Saleh. Zawieszenie połączeń lotniczych związane jest z wtorkowym żądaniem premiera Iraku Hajdara al-Abadiego, by władze Kurdystanu przekazały w ciągu 72 godzin kontrolę nad lądowymi i powietrznymi przejściami granicznymi. Szef irackiego rządu wystosował swe żądanie we wtorek w odpowiedzi na kurdyjskie referendum niepodległościowe, które odbyło się dzień wcześniej. Już w środę minister transportu w autonomicznym regionalnym rządzie Kurdystanu Mowlud Murada odrzucił żądania Bagdadu. Oświadczył na konferencji prasowej w Irbilu, że utrzymanie kontroli nad lotniskami jest konieczne do zwalczania dżihadystów z tak zwanego Państwa Islamskiego (IS).
Autor: mart/adso / Źródło: PAP