VII Planum Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin zatwierdziło w sobotę wyrzucenie z partii czołowego do niedawna jej polityka, Bo Xilaia.
63-letniemu politykowi, do marca szefowi partii w mieście Chongqing w południowo-zachodnich Chinach, zarzuca się m.in. nadużywanie władzy, korupcję i "niewłaściwe stosunki z wieloma kobietami".
Bo Xilai był uważany do niedawna za jednego z czołowych kandydatów do Stałego Komitetu Biura Politycznego, czyli do ścisłego kierownictwa chińskiego. Jego kandydatura miała zostać zatwierdzona 8 listopada na zjeździe partii.
Pogrążył go skandal Wszystko zmieniło się wraz ze skandalem, związanym z zabójstwem przez jego żonę brytyjskiego biznesmena. Za to zabójstwo żona Bo Xilaia, Gu Kailai, została skazana na karę śmierci w zawieszeniu na dwa lata, a jego bliski współpracownik i były szef policji w Czungcingu, Wang Lijun, został skazany na 15 lat więzienia za nadużycia władzy i korupcję. Wang Lijun ujawnił informacje obciążające Bo Xilaia i wskazujące na udział jego żony Gu Kailai w zamordowaniu brytyjskiego biznesmena. Doprowadził tym do wybuchu jednego z największych od lat skandali dotyczących chińskiej elity władzy.
Autor: mtom / Źródło: PAP