Prezydenci Armenii i Azerbejdżanu, Serż Sarkisjan i Ilham Alijew, zgodzili się podczas poniedziałkowych rozmów w Wiedniu co do potrzeby zawieszenia broni i pokojowego rozwiązania konfliktu w Górskim Karabachu - poinformowali przedstawiciele USA, Francji i Rosji.
Jak przekazali we wspólnym oświadczeniu sekretarz stanu USA John Kerry oraz szefowie MSZ Francji i Rosji, Jean-Marc Ayrault i Siergiej Ławrow, przywódcy skonfliktowanych ze sobą państw zapowiedzieli, że w czerwcu wznowią rozmowy mające na celu znalezienie "kompleksowego rozwiązania" konfliktu; dokładna data i miejsce spotkania będą jeszcze przedmiotem ustaleń. Prezydenci Sarkisjan i Alijew spotkali się w poniedziałek po raz pierwszy od rozpoczęcia w ubiegłym miesiącu starć między wojskami azerbejdżańskimi i armeńskimi w pobliżu Górskiego Karabachu - ormiańskiej enklawy na terytorium Azerbejdżanu. Do rozmów doszło z inicjatywy Grupy Mińskiej OBWE usiłującej pełnić rolę pośrednika w konflikcie.
Jak podała agencja RIA Nowosti, na którą powołuje się Reuters, po zakończeniu spotkania Ławrow powiedział, że odnosi wrażenie, iż obu stronom konfliktu zależy na wypracowaniu kompromisu. Szef rosyjskiego MSZ podkreślił też, że Rosja jest gotowa zrobić co tylko może, aby wynegocjować "bardziej satysfakcjonujące porozumienie". Konflikt zbrojny o Górski Karabach wybuchł w 1988 roku, u schyłku ZSRR. Starcia przerodziły się w wojnę między już niepodległymi Armenią a Azerbejdżanem. Wojna pochłonęła 30 tys. ofiar śmiertelnych, były setki tysięcy uchodźców. W 1994 roku podpisano zawieszenie broni. Nieuznawana przez świat, związana z Armenią enklawa formalnie wciąż pozostaje częścią Azerbejdżanu.
Autor: mtom / Źródło: PAP