Koncern AstraZeneca poinformował, że spóźni się z dostawą połowy planowanej na ten tydzień liczby dawek szczepionki przeciwko COVID-19 do krajów Unii Europejskiej - poinformowała w piątek agencja AFP. "Jedna z dwóch partii przeznaczonych do dostawy musi zostać sprawdzona" - tłumaczy firma.
- Zakomunikowaliśmy Komisji Europejskiej i państwom członkowskim w ubiegłym tygodniu, że jedna z dwóch partii przeznaczonych do dostawy musi zostać sprawdzona i zostanie dostarczona wkrótce - powiedział agencji AFP przedstawiciel brytyjsko-szwedzkiej firmy.
Jednocześnie koncern zapewnił, że dotrzyma harmonogramu dostaw zaplanowanych na cały drugi kwartał, choć "mogą wystąpić tygodniowe wahania w liczbie dostarczanych szczepionek ze względu na niewielkie opóźnienia w wypełnianiu fiołek i kontroli jakości".
Opóźnienia w dostawie połowy planowanych dostaw
Według "Financial Times" wstrzymana partia produktu zawiera 1,3 miliona z 2,6 miliona dawek, które miały trafić do państw Unii Europejskiej w tym tygodniu. Deficyt ma dotknąć wszystkich po równo.
W ciągu ostatniego tygodnia niektóre państwa Wspólnoty ograniczyły stosowanie szczepionki firmy, zalecając ją osobom starszym. To efekt informacji o występowaniu bardzo rzadkich przypadków zakrzepów krwi połączonych z niedoborem płytek krwi, głównie u osób młodszych, zwłaszcza kobiet.
We Francji władze zaleciły osobom, które otrzymały już pierwszą dawkę preparatu AstraZeneki, by w ramach drugiej dawki przyjęły szczepionkę Pfizera lub Moderny. Dotyczy to 533 tysięcy osób poniżej 55. roku życia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP