Prezydent USA Barack Obama powiedział w sobotę w Jokohamie, że Japonia powinna być stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ. Deklaracją padła podczas szczytu państw organizacji Współpracy Ekonomicznej Azji i Pacyfiku (APEC), w którym biorą udział m.in. prezydenci USA i Rosji.
- Japonia to modelowy kraj, który powinien być stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ - powiedział Obama.
Ponadto w czasie spotkania z premierem Japonii Naoto Kanem, Obama zaprosił go do odwiedzenia USA w 2011 roku. Zapewnił tez, że zobowiązania Ameryki do obrony Japonii są niewzruszone.
Z Kurylami w tle
Dwudniowy szczyt w Jokohamie rozpoczął się w sobotę. Obecne na nim głowy państw i dyplomaci będą rozmawiać o rozwoju wolnej wymiany handlowej w strefie APEC, która wytwarza połowę światowego PKB.
Obrady mogą jednak zakłócić rozbieżności geopolityczne. Na marginesie z premierem Japonii Naoto Kanem spotkają się oddzielnie Miedwiediew i Obama. Prezydent Rosji zapowiedział z góry, że spotkanie to nie zmieni stanowiska Moskwy w kwestii Kurylów.
Źródło: Reuters